coś "przycina" system, jak zdiagnozować?

Autor: BartekK <sibi_at_NOSPAMdrut.org>
Data: Mon 08 Sep 2008 - 09:33:00 MET DST
Message-ID: <ga2ktq$35j$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

równocześnie na pl.comp.pecet i pl.comp.os.ms-windows bo nie wiem czy to
sprzęt czy soft...

Windows xp-pro sp3 pl, to samo działo się na 2000 sp4
Płyta na czipsecie intel G33+ICH9R (taka z droższych, obecnie gigabyte z
serii DS3R), grafika na płycie GMA950, procesor E4700, 2x2GB pc800, 4
dyski Seagate 7200.11 na ich9r, dvdrw sata tez na ich9r. Zasilacz
chieftec 550W GPS-550AB (wcześniej chieftec 400W i tak samo działał).
Drivery intel-matrix-storage 8.2.x (najnowsze, starsze dzialaly jeszcze
gorzej), zintegrowana sieciówka 1gbit rtl8168. Mysz i klawiatura na
PS/2, wszystko inne niepotrzebne - odłączone.

Najpierw pracowałem w raid-5 na 3 dyskach (system na zwykłym dysku + 3
dyski w raid5), teraz juz przeinstalowany od zera system, dyski
wszystkie w trybie ahci jako odzielne.

Efekt jest taki ze mniejwięcej regularnie, synchronicznie z
chrobotnięciem dysku, co jakieś 10-30s system przywiesza się-zacina,
wtedy na 1s staje kursor myszki, przycina się dzwięk, zamiera
aktualizacja ekranu itp. W Menadżerze zadań widzę na wykresie (zaraz po
przywieszeniu, bo podczas - nie jest wykres aktualizowany) skok
obciążenia do 100% na oba procesory. W tle słychać chrobotnięcie dysku w
takiej sytuacji, ale nie mogę dojść czy dysk robi "chrt" bo akurat coś
robił a system stanął i przestał go obsługiwać, czy odwrotnie.
Wszystkie dyski sprawne, smart idealnie, testy przechodzą super, nie
mają badsektorów itp.

Co jeszcze dziwniejsze, gdy raid5 w pełni obciążyłem (transfer testowy
jakieś 200MB/s) to po chwili potrafiła mi się sieciówka rozłączyć
(przełączyć z 1000 na 10Mbit, rozłączając wszystkie połączenia otwarte)
albo nawet całkiem zniknąć z systemu (po restarcie wszystko cudownie
naprawione).
Podejrzewałem dyski - wymienione. Podejrzewałem płytę gl. - wymieniona
na inną, innego producenta ale ten sam czipset. Podejrzewałem system -
reinstalowany ze 3 razy (oryginał, czysty system na świeżo formatowanym
dysku + nod32 + aktualne drivery)

poradźcie jak tu dziada przyłapać nad czym się tak zamyśla? Bo komputer
teoretycznie fajny, a pracować się na tym nie da bo się wściec można.

Najgorsze jest to, że na live-cd linuksa i bartpe windowsa - działa
świetnie, ale nie rusza wtedy dysku(ów) i ciężko powiedzieć czy to
sprzęt czy soft

-- 
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi_at_drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Received on Mon Sep 8 09:35:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 08 Sep 2008 - 09:42:01 MET DST