Re: Zaszyfrowalem dysk systemowy Trucryptem - moje wrazenia

On Tue, 22 Jul 2008 05:55:00 +0200, Piotr Krzyżański wrote:

>>> Dość ważne - widać, że "coś" jest na dysku - zresztą tak samo będzie
>>> widać jeśli spojrzymy na dysk z poziomu niższego, niż system
>>>
>>
>> No dobrze. Ale co mówi np o zawartości nazwa 01.mp3 albo
>> dokument_tajny.doc?
>
> Mówi tyle, że coś "kombinujesz"
>

Hehe... no ba - kombinuję bo sobie zgrałem płytki CD, które legalnie stoją
na półeczce do mp3ek :) I każdy wav mi duet EAC+LAME zgrał do 01.mp3,
02.mp3 itp.
A w plikach dokument_tajny.doc przechowuję smsy od dziewczyny :) I mam 3
kopie pliku w razie gdyby mi coś padło :)

>>
>> A jak nie pamiętam to co? Mam sobie zapisywać hasła? Poza tym masz
>> funkcjonalność hidden volume więc nie widzę problemu
>
> Jeśli nie pamiętasz to, możesz trafić na sędziego, któremu nie "wyszła nocka"
> i zafunduje Tobie i Markowi na przykład 3 letnie wczasy. ;-)).
> Niby wiadomo, że taki przepis prawa ma być orężem do walki z bandziorami,
> ale dlaczego go nie wykorzystać przeciwko archiwizatorom Internetu...
>

Jak mi ustawowo nakażą chronić _WSZYSTKIE_ pliki i dadzą ustawę i przepisy
- zastanowię się nad udostępnianiem im plików z kluczami (o ile takowe będę
posiadał).
A archiwizatorzy internetu i tak się tym nie przejmują. Jak komuś łącze
chodzi 24h/dobę i ssie maksymalnie 2-4Mbit/sek to chyba raczej nie ogląda
YouTube czy Onet.tv a zasysa maksymalnie co się da.
Ja sie złapałem ostatnio na tym, że z YouTube, mailami ze zdjęciami i
innymi dużymi rzeczami nie przekraczam 1-2GB tygodniowo. A mam znajomych,
którzy "przez noc" po 2-3 płyty DVD ściągają ...

-- 
Pozdrawiam
Piotrek