Re: Zaszyfrowalem dysk systemowy Trucryptem - moje wrazenia

Autor: Sergiusz Rozanski <write-only-with-spf_at_sergiusz.com>
Data: Fri 18 Jul 2008 - 14:51:08 MET DST
Message-ID: <slrng81401.1nd.write-only-with-spf@dns.media-lab.com.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Dnia 18.07.2008 Krzysiek <krzysztofogorek@gmail.com> napisał/a:
> BTW. Kiedyś zaszyfrowałem jakimś narzędziem dysk systemowy i tak się
> zabezpieczył, że system przestał mieć dostęp do samego siebie. Było
> super. Na szyfrowaniu dysku czy zabezpieczania go hasłem nie jeden już
> się przejechał. Istotnych danych się po prostu nie zabezpiecza w taki
> sposób, bo to błazenada.

Uch co za pierdoły, na imobilaizer w aucie też narzekasz jak zgubisz
kluczyki? Na zamek w drzwiach też?

> Jedyny sens szyfrowania dysków, a dokładnie partycji danych lub
> katalogów danych jest taki, że w przypadku utraty komputera
> (zagubienie, kradzież) osoba nie znająca hasła dostępu zazwyczaj
> instaluje system od nowa lub podłącza dysk do innej maszyny celem
> odczytu danych.

Szczególnie gdy masz na dysku coś co masz strzec, np dane personalne
kilkuset osób.

> Brak deszyfratora w tym przypadku uniemożliwia to.

Nikłe pojęcie o kryptografii, deszyfrator to nie problem, hasło to
problem.

> Na szczęście
> byłem tylko miesiąc do tyłu z backupem.

I o backupie też nikłe pojęcie, ale cóż.

-- 
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/
Received on Fri Jul 18 14:45:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 Jul 2008 - 15:42:01 MET DST