On Tue, 10 Jun 2008 07:25:27 -0700 (PDT), Zawias <zawias@gmail.com>
wrote:
>On Jun 10, 2:14 am, rs <no.addr...@no.spam.pl> wrote:
>> On Tue, 10 Jun 2008 00:56:37 +0200, "Sempiterna" <rz...@amorki.pl>
>> wrote:
>>
>>
>>
>> >Uzytkownik "rs" <no.addr...@no.spam.com> napisal w wiadomosci
>> >news:jn8r44p2fj4cr84s7sron4qjpfm6n9e0l7@4ax.com...
>> >> prawie nowo zainstalowany system, na starenkim DELL dimension 8400,
>> >> 2GB ramu, dwa spore HDD, nic specjalnego w nim nie siedzi.
>> >> od paru dni wywala sie przez specjalnej przyczyny. tak sobie stoi i
>> >> stoi i nagle sie wywala. nikt nawet na nim nie pracuje.
>>
>[...]
>
>jeeli nie usunąłeś z HDD tzw. utility partition, to spróbuj odpalić
>testy
dzieki, ale juz dawno jej tam nie ma.
>w czasie, gdy wyświetlany jest Dell splash screen naciśnij F12 i
>wybierz bootowanie do diagnostics (albo utility, nie pamiętam)
>partition, a tam wybierz, co Ci się podoba, ale najlepiej będzie
>Extended Tests - przygotuj się, że to trochę zajmie
>jeśli jednak nie masz już tej partycji na HDD, to możesz zrobić tak:
>- ze strony http://tinyurl.com/63jknd
dzieki. nie zaszkodzi zapuscic.
>ściągnij obraz płyty
>diagnostycznej, wypal ją na CD i odpal z płyty
>- odpal laptopa trzymając wciśnięty klawisz Fn - odpali Ci się taki
>skromny teścik, niezbyt jak to mówią reliable, ale zawsze coś, może Ci
>wywali jakiś błąd pamiątki, albo HDD;
pamiec przetestowalem memtest86, dyski na razie zwyklym chkdsk.
zadnych bledow nie stwierdzono. usunalem sterownik do zdalnego
desktopu. na razie system stoi. jak dlugo zobaczymy. <rs>
-- "My God is nicer than yours". Thomas KrupskiReceived on Tue Jun 10 17:05:05 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Jun 2008 - 17:42:01 MET DST