Re: Coś mi psuje explorer.exe

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Thu 05 Jun 2008 - 08:57:57 MET DST
Message-ID: <g282pl$2oo$2@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

wredny_menel pisze:
>> przez lata pracy. Wystarczy raz przyjąć sensowny podział na
>> foldery względem projektów, cech lub innych kryteriów i
>> trzymać się go.
>
> Każdy przecietnie inteligentny użytkownik ma coś takiego ;D

Wątpię. Zbyt wiele razy widziałem straszliwy bałagan w
plikach. Pierwszym symptomem jest pulpit zawalony plikami,
folderami, instalkami programów i skrótami do aplikacji.

> dlatego padło pytanie o programy obsługi - jeżeli negujesz
> TC - wyliczając jego archetypowe cechy, to co proponujesz w zamian,
> - Win Explorer to nieporozumienie ;/ , chyba że jako "czysty" admin
> ograniczasz sie w działaniu do naprostszych spraw ;>

Mimo swoich wad Eksplorator najzupełniej nadaje się do co-
dziennej pracy. Po prostu wystarczy go poznać, a nie z przy-
zwyczajenia do NC zabierać się za TC i od pierwszych chwil
chwalić jego intuicyjność.

Ale od Eksploratora o niebo lepsze są Nautilus z GNOME,
Workplace Shell z OS/2 i Finder z Mac OS (nie wiem, jak ten
z Mac OS X, bo jeszcze z nim nie pracowałem).

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Thu Jun 5 09:01:19 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 05 Jun 2008 - 09:42:01 MET DST