Re: Myślicie że używanie komputera jest proste?

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Mon 26 May 2008 - 20:06:24 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <483afc20$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>
napisał w wiadomości news:g1etu7$14l$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Sempiterna wrote:
> (...)
>
> Ja kiedyś mimowolnie słuchałem, jak jakiś facet tłumaczył swojej
> (prawdopodobnie) dziewczynie, jak działa licznik w rowerze.
>
> "I wiesz, tam na szprychę przyczepia się taki mikrochip, i jak
> szprycha zbliża się do widelca, to ten mikrochip przesyła sygnał..."
>
> Pewnie przez bluetooth. Ech. Ja z fizyki jestem noga totalna, ale jak
> funkcjonują tak proste urządzenia to jeszcze wiem...

A mnie się śmiać chce, gdy młodziaki, zwykle chyba gimnazjaliści, w
kolejce do kasy "popisujom siem" swą "wiedzą" informatyczną, sypąc
"fachowymi" terminami, wiele wskazuje na to, że specjalnie na głos, aby
inni słyszeli i zazdrościli "ach jakom monrom młodziesz mamy". Gdyby nie
wykonywany zawód kasjera, to bym kilka razy takim wykazał nikłość ich
wiedzy. Ale kończyło się na podliczeniu kwoty do zaplaty, przyjęciu
tejże i ewentualnym wydaniu reszty. Nie chciałem się dekoncentrować.

-- 
D4
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) Ignacy Krasicki, biskup.
Received on Mon May 26 20:10:22 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 26 May 2008 - 20:42:02 MET DST