Re: Po włączeniu XP system zamiera na 2-3 minuty.

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Thu 28 Feb 2008 - 19:47:07 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <47c701ad$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Marcin Narzynski" <narzynka.usun@tez_usun.onet.pl> napisał w
wiadomości news:fq6ugd$22m$1@news.onet.pl...
>>> Od tygodnia mam dziwny problem. Po włączeniu komputera pod koniec
>>> ładowania wszystkich dupereli system zamiera na 2-3 minuty. Mysz się
>>> daje poruszać, ale nie można nigdzie kliknąć. Procesor w ogóle nie
>>> jest obciążony, dysk nic nie robi (czasem pomruga diodką).
>>> Oczywiście zacząłem od testowania komputera:
>
>> a co na to try awaryjny?
>
> Nie bardzo wiem, w czym mógłby pomóc tryb awaryjny. Może mógłbyś
> podpowiedzieć?

Np. w tym, że moooże nie załaduje się aktywny w normalnym trybie
rootkit, wtedy może nie być wykrywalny niczym.
Zadziałanie w trybie awaryjnym da też szansę na to, że nie załaduje się
uszkodzony sterownik, który może coś trzymać, aż zrzuci to np. kontrola
czasowa, albo 'mucha bzyknie w procesor" i zmieni się stan czegoś tam...
Sprawdź, czy w napędzie CD nie leży płyta, wyjmij ją, albo nawet odłącz
napęd i spróbuj ponownie wystartować komputer. W pewnych sytuacjach może
to napęd trzymać. Może być jakiś problem z UDMA, jeśli przy tym masz
założone automatyczne resetowanie licznika błędów transferu UDMA (jeden
wpis w Rejestrze), to wyłącz, gdyż wtedy korzystanie z UDMA większego
niż się da, może doprowadzić do utraty, a conajmniej uszkodzenia danych.
Tak więc, może najpierw wyłącz tryb UDMA dla wszystkich napędów (w
menedżerze urządzeń) przestawiając na "Tylko PIO", restart, zmraża się?
Objaw mi dość ładnie pasuje do problemów z transferem, albo wskutek
błędów CRC w UDMA, albo padniętego nośnika, np. uszkodzonej płyty CD, o
której zapomniałeś, jest w napędzie, ten się z nią buja (może nawet 5-10
minut, jak się zaprze...) i blokuje coś systemowi, np. sprawdzenie,
jakie napędy są dołączone, etc, itd, itp.

-- 
"Wróbelek jest mała ptaszyna, wróbelek istotka niewielka,
 on brzydką stonogę pochłania, lecz nikt nie popiera wróbelka.
 Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta, że wróbelek jest druh nasz szczery?!
 Kochajcie wróbelka dziewczęta, kochajcie, do jasnej cholery! "
(C) Konstatny Ildefons Gałczyński
Received on Thu Feb 28 19:50:09 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Feb 2008 - 20:42:04 MET