f1j@k_? wrote:
>> Druga kwestia to taka, ze przez pare lat jak juz pracuje nie bylo
>> zadnego incydentu.
> albo nie wiesz o tym...
> A sprawa trzecia - to nie jest tak, ze ktos z tych
>> danych moglby skorzystac. Chodzi o ochrone danych osobowych z bazy
>> danych i tyle (nazwiska, PESELE itp.).
> IMHO myslisz sie, gdyby byly bezuzyteczne to nie byloby calej ustwy o
> ochronie danych osobowych,
Ta ustawa jest o kant d. potłuc i niepotrzebna, ale nie o tym w tym wątku.
> nie wiem jaki masz zakres tych danych, ale
> nawet "takie bezuzyteczne dane" mozna sprzedac na czarnym rynku. Kazde
> dane osobowe moga byc fajne i dobrze platne jesli znajdzie sie
> odpowiedni kupiec (tak mi sie wydaje)
I tragedia się nie stanie, niech sobie handlują. Danym należy się ochrona,
bo się należy (z mocy prawa) i - jak każdy przymus - człowiek chce go
"odbębnić" możliwie małym kosztem. To nie schematy latającego spodka, ani
wyniki jutrzejszego totolotka, żeby popadać w paranoję.
-- AzarienReceived on Sat Feb 16 17:00:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Feb 2008 - 17:42:02 MET