No więc 3-dniowe próby zainstalowania systemu na 300 GB HD z różnych
dysków instalacyjnych XP nie powiodły się. Co bym nie robił, za każdym
razem po sformatowaniu dysku i zrzuceniu nań plików instalacyjnych, po
reboocie cały cykl powtarzał się. Kolega, który usiłował mi pomóc,
wiedziony jakąś iście nadludzką intuicją ;-) włożył instalkę Ubuntu, po
to tylko, aby sformatować raz jeszcze twardziela w systemie NTFS. W
następnym kroku instalka XP wraz ze zintegrowanym SP2 i poszło jak burza!
Dlaczego linuks "lepiej" formatuje (a przynajmniej skuteczniej) od
windy, to pytanie do Was.
J.
-- http://plieth.comReceived on Thu Dec 20 13:10:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 20 Dec 2007 - 13:42:03 MET