Re: usuniety folder OE

Autor: Sławomir Stępniak <slaw1step_at_poczta1.1onet.pl>
Data: Thu 23 Aug 2007 - 19:28:50 MET DST
Message-ID: <fakn5j.21s.1@slawstep.aqua.poznan.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

in news:fak0eu$aj9$1@atlantis.news.tpi.pl , *Piotr Pitucha* wrote:
> Użytkownik "Lawrens Hammond" <valhalla@interia.pl> napisał w
> wiadomości news:46cd52f2@news.home.net.pl...
>> Przypadkowa...
>> Trochę za mało okoliczności, jak usuniętego (tzn. z poziomu OE, czy
>> fizycznie, z dysku?)
> Z poziomu OE, przypadkowa bo koleżanka usuwała jeden folder i chyba
> przejechała myszą na sąsiedni, nie wiem bo mnie przy tym nie było,
> znam tylko z relacji.
> Piotr

A. Zabezpieczenie 'przedpola'
0. Wyjęcie dysku i podłączenie pod inny działający system (tak
 skonfigurowany, aby nic na badanym dysku nie pisał, żadnych koszy,
 przywracania, scan/checkdisków) lub boot z ratunkowego CD.
 (W tym przypadku byłoby przesadą)
1. Kopia całodyskowa badanej partycji
 (w zależności od rangi strat i prawdopodobieństwa zadziałania
  poszczególnych metod, tu to już by była przesada)
2. Kopia folderu magazynu OE w bezpieczne miejsce
 (tu by się może obeszło bez, ale nie zaszkodzi, i będzie wspaniały
  zaczątek backupu (generalnie zalecanego))
B. Przegląd sytuacji
1. Zajrzeć do 'Elementy usunięte' - klik w + po lewej, usunięty
 przypadkiem i bez shifta folder powinien tam leżeć
2. Obejrzenie folderu magazynu OE, czy istnieją poszukiwane pliki dbx.
 (tu chodzi nam o pliki: nazwafolderu.dbx nazwapodfolderu.dbx)
 Czy istnieją pliki nazwafolderu(1).dbx
 Przyjrzeć sie ich datom i rozmiarom, czy prawdopodobne.
3. Zajrzeć do systemowego kosza, czy istnieją pliki nazwafolderu.bak
(DCxxx.bak jeśli zaglądamy czymś innym niż systemowe)
 Jakie mają daty i rozmiary, czy odpowiada to dacie ostatnio
 wykonywanego kompaktowania.
4. Jeśli powyższe dają wyniki negatywne przygotować się psychicznie
 na odzyskiwanie usuniętych z dysku plików, starać się tym bardziej
 nic nie pisać (nie pozwolić) po dysku, wyłączyć programy mogące
 pisać (np. przerwać ciągnięcie p2p, mówi się trudno :( )
C. Próby odzysku, odpowiednio jeśli w B 1. to:
 1. przeciągnąć foldery na właściwe miejsce,
  a. sprawdzić zawartość, zaprzestać dalszych działań.
    Obebrać podziękowania od koleżanki :)
 2. Jeśli istnieje nazwafolderu.dbx i ma +/- dobrą datę, to:
  a. Eksploratorem (Mój komputer) przejśc do katalogu na dysku gdzie jest
   folder magazynu OE - prosta metoda:
   - OE, Narzędzia, Opcje, Konserwacja, Folder magazynu, zaznaczyć cały
    ten napis, ctrl-C
   - przejść na pulpit, uruchomić 'Mój komputer' kliknąc w pasek adresu
    ctrl-V, przejdź.
  c. zmienić nazwę plikowi (klik, F2) nazwafolderu.dbx na nazwafolderu-.dbx
   i odpowiednio pozostałym brakującym (oraz z dodatkową(1) w nazwie)
   Dopisywany znak '-' nie ma znaczenia, może być podkreślnik, litera,
   cyfra, byle nie stworzył kolizji z inną nazwą.
  d. przejść do (włączyć) OE
  e. w odpowiednich miejscach drzewa (listy) folderów utworzyć nowe, tak
    jak były przedtem, ale tylko te, którym się znalazły ich pliki .dbx
  f. kliknąć w każdy z tych folderów (nie tylko po to, by zobaczyć, że pusty,
    w tym momencie utworzy się dopiero odpowiedni plik dbx)
  g. Wyłączyć OE (starczy zamiast wyłączania umieścić kursor na folderze,
    który nie będzie poniżej ruszany, np. skrzynka nadawcza)
  h. przejść z powotem do 'mój komputer', będący w folderze magazynu
  i. usunąć właśnie utworzony plik nazwafolderu.dbx (pusty powinien mieć
    około 70 kB)
  j. zmienić nazwę nazwafolderu-.dbx na nazwafolderu.dbx (usunąć dodany
    poprzednio znak).
   Uwaga, jeśli istniał nazwafolderu(1)-.dbx to właśnie temu zmienić
    nazwę, przez usunięcie dodanego znaku i (1) by uzyskać nazwafolderu.dbx
    Choć niekoniecznie, bo jeśli w drzewie folderów istniały (kiedykolwiek)
    foldery o takiej samej nazwie w różnych gałęziach (np. archiwum w
    skrzynce odbiorczej i archiwum w elementach wysłanych) to pliki bez
    i z (1) mogą dotyczyć różnych folderów. Rozpoznać po datach, rozmiarach
    i podglądzie zawartości.
  k. włączyć (przełączyć na) OE, kliknąć w odzyskany folder
  l. cd. wg C.1.a.
3. Jeśli da się coś wydusić z kosza (teraz już naprawdę warto mieć backup
 folderu magazynu, i dodatkowo najlepiej przenosić pliki na inny
 komputer i tam obadać co sa warte, żeby sobie nie zamknąć drogi odzysku
 wg pkt.4)
 a. zakładamy, że odpowiednich plików nazwafolderu.dbx wg pkt C.2.a.-c.
   nie było (nie ma, przeniesiono, zmieniono nazwy)
 b. postępować wg. pkt C.2.d.-k. z tym, że podstawiać nazwafolderu.bak
   z kosza w miejsce nazwafolderu.dbx w folderze magazynu (lub
   'odzyskać z kosza', ewentualnie korygując nazwy)
   Tak samo na innym koputerze, przenieść siecią, penem, dyskietką plik
   z kosza i podstawić na próbę pod dbx właśnie utworzonego folderu
   tamtejszego folderu magazynu (nazwa folderu OE i jego pliku .dbx
   może być dowolnie inna)
 c. gdyby nic z tego, zostaje odzysk z dysku usuniętych plików wg. 4.
4. Tym bardziej mieć dobre rozeznanie sytuacji (wg. 2), opisać stan
 nie wykonywać żadnych nerwowych ruchów.
 Przygotować gdzie indziej dyskietkę z Restoration lub:
 Zainstalować gdzie indziej PC Inspectora
 Raczej przełożyć dysk na inne, przygotowane wcześniej stanowisko,
 z działającym Windows i zainstalowanym opropgramowaniem do odzysku\
 lub działający bootowalny CD z programami do odzysku
 Szukać omawianych wcześniej nazw plików wśród usuniętych, odzyskane
 badać z dala od tamtego dysku.
 Ale to temat na następny odcinek powieści.

-- 
Pozdrawiam, :Sławomir Stępniak: slaw1step@poczta1.1onet.pl (bez cyfr)
Received on Thu Aug 23 19:45:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 23 Aug 2007 - 20:42:02 MET DST