Re: Skype zwariował?

Autor: Andrea <a.libiszewski_at_gazeta_nospam.pl>
Data: Fri 17 Aug 2007 - 11:32:21 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <46c56b29@news.home.net.pl>

Lawrens Hammond pisze:
> Dziś rano, tj. w piątek 17, na pierwszy rzut oka, wszystko gra.
> Ale nie bardzo. Praktycznie wszystkie przesyły martwe, poczta chodzi nak
> przy 300 bodów, a ikonka transferu Kerio miga jak zwariowana.
> To podejrzałem sobie zestawione, bądż zestawiane połączenia.
> I tu wyszło szydło z worka. Skype zajął az 750 pozycji, w tym ok.
> połowy, to łączenie do mnie, może coś ode mnie też było, nie wiem.
> Wyłączyłęm więc Skype. Przez ok. 10 minut wygaszał... nie wiem, jak to
> się nazywa... gniazda nasłuchu, na dzień dobry ok. połowy, a resztę po
> kawałku. Ale i tak, 3 gniazda zostały, tak przynajmniej raportował Kerio.
> Nie pomogło wyłączenie FW (w nadziei, ze Kerio sie coś pogmatwało i
> minie), nadal trzy gniazda były, dwa na all:48378, jedno all:80.
> Antywirus monitorujący online niczego nie wykrył, dwie zapory także,
> hmm... Cóż zaszło więc?
> Po przełądowaniu systemu trzy martwe gniazda zniknęły, ponownie
> uruchomiłem Skype, na liście połączeń Skype zajmuje zmiennie, 10-15
> pozycji. Czemuż zatem 750 z rana i prawie zarżnięty Internet?
> Acha, jeszcze jedno - kerio mi alarmował, dokładnie nie pamiętam, że nie
> może załadować statystyki, co minęło mu, gdy ilość pozycji na liście
> połączeń zmalała.
>
> Cuda i dziwy...
>

Skype od wczoraj przeżywa poważne problemy. Być może to są konsekwencje.

-- 
| Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ |
------------------------------------------------
There is no such thing as overkill, there is
only "where's the ammunition" question.
Received on Fri Aug 17 11:35:12 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 17 Aug 2007 - 11:42:03 MET DST