Re: Codzienny BSOD - Jak się go pozbyć?

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Tue 07 Aug 2007 - 16:26:25 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <46b88106$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Paweł Tomaszewski" <peval84@gezate.pl> napisał w wiadomości
news:14js3ktm2dcgf$.dlg@usmiechnijcie.sie.buraki.pl...
> Nastąpiły zmiany. :]
> Teraz osioł sypie się kilka razy na dobę. Dopiero za którymś razem
> udaje
> się jemu pociągnąć za sobą cały system...
>
> Treść BSODa:
> Proces lub wątek kluczowy dla działania systemu został nieoczekiwanie
> zakończony.
>
> STOP: 0x000000F4 (0x00000003, 0x81B01DA0, 0x81B01F14, 0x805FA0D8)

Hmm... u mnie od F4 zaczęła się heca z pamięcią, zaowocowawszy moim
wielkim sprzątaniem po poważniejszej, niż się na początku wydawało,
rozjebce filesystemu (FAT mając leżałbym i kwiczał, bo na dysku mam
materiały zbierane od ponad 5 lat), błąd stop 8E ostatecznie uświadomił
konieczność sprawdzenia pamięci.
Próbowałem znaleźć coś więcej na temat Stop 0xF4, ale kicha, było bardzo
mało i zdawkowo.
Pierwsze objawy były, ze ten i ów program nagle wywalały się na amen i
zamykały. Aż posypały się niebieskie ekrany, z częstotliwością
mniej-więcej, jak u Ciebie.
Memtest nie pozostawił złudzeń. To trzeba odpalić na przynajmniej 2-3
cykle, albo i więcej, np. przed wyjściem do pracy. Daję Ci 80 %
uszkodzona pamięć, 15 % przegrzewający się procek lub chipset, 5 %
napięcia na zasilaczu nie trzymają norm (i pamięci mylą się), lub są
niestabilne.
Możliwe, że wystarczy wyjąć moduły, wyjąć procek, delikatnie przemyć
styki (Ostrożnie, jak się pogną, może byc bardzo ciężko to wyprostować),
poruszać w gnieździe, spróbować (ryzykowne!!!) przygiąć styczek, jeśli
gdzieś może nie dociskać... U kumpla prostowałem styki w gnieździe
RAM...
Teraz więc powyjmuj moduły, przemyj ich styki (czystym spirytusem, lub
bardzo czystą benzyną, taką bez dodatków, nie nitro). Włóż z powrotem.
Zdejm wiatrak z procka, jeśli masz pastę przewodzącą ciepło, zetrzyj
starą i połóż kropelkę nowej. Jeśli srebrowa, to uważaj, by nie dostałą
sie na ścieżki. Jeśli nie masz takiej pasty, zbierz starą, rozrób z
kropelką WD40 na gęste błoto (to tak szybko nie schnie po zmieszaniu),
wpierw jednak oczyść dokłądnie radiator z kurzu, oraz łopatki wiatraka,
złóż z powrotem, wtedy rozrób to błotko na części stykającej się z CPU,
załóż na procka, niech się dobrze dociśnie, odpal w BIOSie i pomonitoruj
temperaturę przez jakiś czas, uważaj, czy nie rośnie zbytnio. Jeśli masz
wiatrak na jakimś innym podzespole w kompie, to też go oczyść,
przynajmniej pędzelkiem i dokłądnie wydmuchaj kurz najlepiej z
towarzystwem odkurzacza.
Poskładaj, zwróć uwagę, czy to, co ma gdzieś przylegać (zwłąszcza
wiatrak chłodzący procesor), przylega, czy wiatraki są podłączone do
odpowiednich gniazd...
Bardzo możliwe, że problem zniknie.

-- 
LH
ICE może uratować życie:
http://wiadomosci.onet.pl/1584724,11,item.html?MASK=33094973
Received on Tue Aug 7 16:30:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Aug 2007 - 16:42:01 MET DST