dziobu pisze:
> Pada system. Czyli normalny user wkłada cd Windowsa, klika napraw,
> winsows sobie kopiuje brakujące czy uszkodzone pliki - i działa.
System nie pada sam z siebie, tylko na skutek działań
użytkownika, których można po prostu nie realizować
wiedząc, że mogą się skończyć źle.
> A używając recovery cd trace całą zawartść dysku. Bardzo praktyczne.
Masz jeszcze narzędzia naprawcze "on-line" w samym systemie
(punkty przywracania, System File Checker).
> Pomijam fakt, że mam pełną wersję legalnego Windowsa i nie mogę go
> zainstalować normalnie, np na drugiej partycji.
Po co? Instalowanie dwóch kopii Windows jest oczywiście
technicznie możliwe, ale ma nikłe zastosowanie praktyczne
i trochę skutków ubocznych.
>> Czy jesteś z tych co to co trzy miesiące reinstalują?
>
> Obraz przywracam średnio co miesiąc, instaluje co 3-4 miesiące.
Szczerze? CHORE.
> Moja mama też nie reinstalowała, tylko że ona dosłownie nic na nim nie
> robi.
A Ty nic nie robisz chyba poza przywracaniem i reinstalowaniem.
Ja na swoim notebooku piszę artykuły, teksty książek,
uruchamiam maszyny wirtualne i piszę i testuję oprogramowanie.
Jak wspominałem, od kupna nie reinstalowałem systemu bo nie
miałem absolutnie takiej potrzeby. Inne notebooki działające
"w okolicy" też "od urodzenia" działają z jedną kopią systemu,
a są wykorzystywane do mniej lub bardziej intensywnej pracy,
a nie tylko oglądania WWW.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Tue Apr 24 10:20:11 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 Apr 2007 - 10:42:02 MET DST