Re: Kwestia hotfixów a naprawa

Z Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Wiktor S.*, która zaskrzeczała:
>> się z artykułów. Czy jeśli dokonam instalacji w miejscu (naprawy,
>> czyli z zachowaniem ustawień itp.) to wszelkie hotfiksy diabli wezmą?

> tak.

Bardzo dobrze.

>> Przypuszczam że tak, ale chodzi mi o skuteczność tego wzięcia, czyli
>> zniknięcie wpisów z rejestru oraz danych z katalogów $hf_mig$ i
>> $NtUninstallKBXXXXXX$ (większości z tych ostatnich już nie ma, ale
>> trochę się zachowało).

> katalogi raczej pozostaną, ale co ci szkodzi je usunąć ręcznie...

$hf_mig$ musiałbym ręcznie sprawdzać żeby nie usunąć niepotrzebnie...
Chodzi o to, że normalnie zostawiam ten katalog przy czyszczeniu bo tak
sobie MS winszuje, a kasuję $NtUninstallKBXXXXXX$.

>> "Naprawy" chcę dokonać w związku z wymianą bebechów,

> raczej nie jest to konieczne...

Wymiana płyty itp. może wymagać.

>> Ciekawi mnie to bardzo, bo podobno nie da się usunąć hotfixów po
>> skasowaniu $NtUninstallKBXXXXXX$ lub wpisu o nim do rejestru, ale może
>> właśnie ta naprawcza instalacja to robi... A może robi cyfrową
>> kaszankę?

>> Chodzi o system win xp z sp2.

> Po reinstalce systemu wszystkie poprawki biorą diabli, bo są nadpisywane
> oryginalnymi plikami z płytki.
> choć niektóre resztki po poprawkach w postaci nieużywanych plików, wpisów
> mogą zostać - ale przecież i tak zainstalujesz poprawki na nowo, prawda?

Owszem, z wyjątkiem tych do OE, jeśli były, i jakichś dupereli. W sumie
dobrym pomysłem będzie zrobienie sobie listy - co już mam... Bo nie
instalowałem wszystkich poprawek krytycznych ani tym bardziej
zalecanych, gdyż nie zawsze uznawałem to za zasadne, niektóre dotyczyły
usług z których nigdy nie korzystam, a każda zajmuje miejsce w rejestrze
i na dysku.

> Zainstaluj windę a potem cały windows update jeszcze raz, i będzie cacy.

Dzięki za odpowiedź,

-- 
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8