Re: monitoring plikow - jak?

Tomasz Chmielewski napisał(a):
>> A nie mozesz dać praw zapisu do katalogu (zdejmij dziedziczenie
>> uprawnień)
>> a zabrać prawa zapisu do plików programu? Nikt Ci ich nie skasuje a swoje
>> pliki będą mogli tworzyć.
>
> To by tylko czesciowo rozwiazalo problem.
> Program pisze do kilku katalogow ("bazy danych"), w innych tworzy "pliki
> tymczasowe" - tych zmiennych danych do zapisu jest prawie 1 GB.
>
> Jak to zostanie skasowane, to mimo ze jest binarka, to program nie
> zadziala prawidlowo.

jedno pytanie: czy użytkownicy mają dostęp do tego folderu z plikami z
poziomu programu czy nie (tzn. jakieś okienko otwórz/zapisz)? bo jeśli
nie, to może wystarczy zabranie użytkownikom praw zapisu/kasowania tego,
co ma być chronione i uruchamianie programu z prawami np. administratora
przy pomocy runas z parametrem /savecred ?

można też odpowiednio ustawić prawa do folderu z programem w taki
sposób, że kiedy user kliknie na ikonce folderu w exploratorze, to
będzie miał brak uprawnień żeby wejść do folderu (czyli np. żeby
wyświetlić listę plików w folderze), ale wewnątrz tego folderu będzie
miał prawa do odczytu/zapisu plików, jeśli poda ścieżkę bezpośrednio do
pliku. Trzeba wyłączyć dziedziczenie uprawnień z folderu nadrzędnego i
trochę pobawić się zaawansowamymi ustawieniami uprawnień do tego
folderu, ale da się to zrobić.

tzn oba rozwiązania mają sens jeśli użytkownik nie decyduje z poziomu
programu o nazwach i lokalizacji plików, o których mowa, bo jeśli z
poziomu programu taki plik można usunąć czy też musi istnieć możliwość
decydowani o tym, gdzie plik będzie zapisany, to pozostaje tylko chyba
rzeczywiście logowanie i cyrografy na niepokornych :)

-- 
Artur Grdeń
mega @ work