NTFS - cluster size

Autor: latet <spam_at_xxx.pl>
Data: Tue 23 Jan 2007 - 18:22:02 MET
Message-ID: <ep5g6l$8sh$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Witam,

Czy są jakieś przeciwwskazania, aby sformatować
sobie dużą (np. 300 GB) partycję NTFS z klastrami
wielkości 64 KB?

Generalnie - jakie są minusy i ew. problemy z dużymi
klastrami? Oczywiście pomijając problem "marnowania"
przestrzeni (slack), jeśli akurat trzyma się b. wiele
b. małych plików. Chodzi mi o ew. inne problemy.
Gdzieś mi się o uszy otarło, że jeśli "cluster size"
jest większy niż ...[?], to niemożliwe jest systemowe
kompresowanie czy szyfrowanie całych folderów,
albo jakaś inna funkcjonalność systemu plików
jest ograniczona. Czy to prawda?

W tej chwili mam wszystkie partycje NTFS (i duze i małe)
z klasterm 4 KB. Najmniejszy mozliwy to 512 B,
a max. to własnie 64 KB.

W przypadku FAT32 były jakieś ograniczenia, że powyżej
pewnej wielkosci partycji, klaster musiał być większy.
Czy NTFS też tak ma? Jak te "schodki" wyglądają?

Czy są jakieś przeciwwskazania, aby sobie używać
partycji FAT32 o wielosci 250 GB? Czym to grozi?
Ponoć Windowsowe ograniczenie wielkosci formatowania
partycji FAT32 do 32 GB nie ma zadnego uzasadnienia.
Oczywiscie pomijam problem max. wielkosci plików.

Ponoć wilekosc klastra ma wpływ na wydajność,
czyli szybkośc. Ale szybkość dokładnie czego?
Co konkretnie mam zmierzyć, jesli chcę to sprawdzić
ze stoperem w ręku?

Dzięki,

latet
Received on Tue Jan 23 18:25:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 23 Jan 2007 - 18:42:03 MET