"Lawrens Hammond" <valhalla@interia.pl> wrote in message
news:4593af84$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> napisał w wiadomości
> news:ukvvme.rd7.ln@kwinto.prv...
>> Akurat ograniczenia BIOS-u nie mają tu nic do rzeczy, bo Windows nie
>> korzysta z niego przy obsłudze dysków. Ważne są ograniczenia samego
> systemu.
>
> Ale loader, przynajmniej na początku, OIDP korzysta z BIOSu, bo jakoś się
> musi uruchomić. I gdy się okaże, że jakiś ważny plik systemowy znajdzie
> się
> powyżej tych 128 G, a "opieki" nad dyskiem jeszcze nie przejmie system, to
> może być "ciekawie".
> Albo jeszcze lepiej, gdy sam loader znajdzie sie powyżej tych 128
> gigów...?
> Nie wiem... mnie jakoś kusi dmuchać na zimne... Zdarzało mi się (z NT4
> coprawda), że coś z systemu leżało powyżej BIOSu (bo np. defragmentacja to
> tam rzuciła) i system już nie wstawał.
Bootloader Windows niestety korzysta z adresacji BIOS-u. Jeśli nie będzie w
stanie dostać się do plików startowych, to po prostu system nie wstanie. To
jest identyczny problem jak w NT4, tylko teraz poprzeczka jest wyżej.
-- M. [MS-MVP] /odpowiadając zmień px na pl/Received on Thu Dec 28 14:55:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Dec 2006 - 15:42:04 MET