Re: Kłopotliwy Flash

Użytkownik "Marsjanin" <12.2006.usenet@marsjanin.tk> napisał w wiadomości
news:jbvhnt3z3h35.dlg@marsjanin.tk...
> ledwością myszką da się poruszać. Na Windows 2000, który ten RAM zjada
> na dzień dobry, no nie wiem, *może* z racji lepszego zarządzania
> pamięcią pójdzie, ale ja bym dał sobie siana. Przy 256 MB RAM ta sama
> Opera *śmiga* zarówno na Windows 2000 jak i na 9x'ach.

No, fakt, że Opera jest nieco mocożerna i trochę zachłanna na zasoby, ale
rzadko mam u siebie większe zajęcie pamięci, niż 64 MB, przynajmniej
Menedżer Zadań tak zeznaje.
Problem chyba leży w tym, że Opera lubi wszystko ładować do RAM (coś jak
ZTCW Vista), co przy niedostatku tejże spowoduje młócenie kaszą, czy swapem
(nie sprawdzałem... ale to chyba logiczne, że gdzieś musi nadmiarowe dane
złożyć, by móc do nich wrócić, gdy będą potrzebne). A taka młocka, to zawsze
jednak spowolnienie.
Problem zapewne też w tym, ile RAM zabiorą inne programy, sterowniki, a
nawet chyba opcja "ConservativeSwapFileUsage" (którą wypróbowałem w W98 i
wyłączyłem szybciej, niż włączyłem), pozostawiając Operze tak mało pamięci,
że ta musi się posiłkować kaszą/swapem. Z pewnością w tej sytuacji ma także
znaczenie tryb transferu dyskowego, PIO, czy UDMA. Ale szybkość procka
zapewne też. Poza tym W98 obsługuje tylko 1 procka i nie wiem, czy są jakieś
łaty na to, umożliwiające pracę na więcej niż jednym.

Po prostu - dołożyć tyle RAM, ile się da (ja do swojego też dołożę, jak kasy
styknie, choć już mam 512, może część pójdzie na swapa? Rzadko mam potrzebę
wykorzystać więcej RAM, niż 512)

-- 
LH
W przypadku kontroli ten bez biletu to tez nie zlodziej ...
on tylko kupil od kanara bardzo drogi bilet za ponad 100zl :)
(C) J.B. @ news:pl.regionalne.warszawa