Naprawa Windows posypała się

Autor: E <erasms55.SKASUJ_at_gazeta.pl>
Data: Sat 02 Dec 2006 - 15:48:24 MET
Message-ID: <eks3no$pd6$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Naprawiałem z płytki instalacyjnej CD (instalacja zintegrowana z SP2) Windows
XP PL SP2.
Początek poszedł sprawnie, istniejąca instalacja została rozpoznana, pliki
instalacyjne skopiowane, komputer po raz pierwszy prawidłowo się zresetował.
Po restarcie włączył się GUI, pojawiła się plansza z informacją, że do końca
instalacji pozostało niecałe 40 minut, czyli wszystko prawidłowo.
Po chwili wyłączono na krótko prąd.
Trudno, zdarza się - pomyślałem.

Ponownie włączyłem komputer i znów rozpocząłem naprawę systemu.
Znów od początku, wszystko poprawnie...
Jednak tym razem nie pojawiła się plansza z informacją o etapach instalacji i
czasie pozostającym do jego zakończenia.
Zamiast niej instalator wyświetlił błękitną plaszę informujacą o ponownym
uruchamianiu Windows.

I tak w kółko, teraz system się restartuje, zamiast przejść do etapu
właściwej instalacji (ta błękitna plansza ze zmieniającymi się komunikatami
zachwalającymi ulepszenia Windows XP itd.).

Podsumujmy

Co mogę obecnie z systemem zrobić?
Mogę:
- zalogować się z konsoli odzyskiwania do poprzedniej (tej, którą chciałem
naprawiać) instalacji Windows (na konto admininstratora),
- ponownie wystartować komputer z CD, wybrać naprawę bieżącej instalacji
(instalator rozpoznaje zainstalowany ten trzy lata temu Windows, który
naprawiałem, kopiuje pliki), ale jak już pisałem, procedura po restarcie
zapętla się,
- próbować uruchomić (przez F8) system w trybie awaryjny,.

W trybie awaryjnym system początkowo startuje poprawnie, aż do momentu
uruchomienia GUI.
Raz zdążyłem zobaczyć komunikat "przy mapowaniu/?podłączaniu?/ wolumenu...
wsytąpił błąd..." (czy podobnie brzmiący) i system natychmiast się
zrestartował.
Kolejne próby uruchamiania w trybie awaryjnym prowadzą do momentu, kiedy
startuje GUI, pojawiają się napisy na pulpicie o wersji systemu, pracy w
trybie awaryjny, pojawia się też kursor myszki. I system restartuje. Tego
komunikatu już nie zdąża wyświetlić.

Po zalogowaniu się do systemu z konsoli odzyskiwania przyjrzałem się
strukturze plików i katalogów. Wygląda, że nie posypały się.

Co zrobić, bym mógł dokończyć instalację Windows w trybie naprawy?

Ponowna instalacja z CDka w trybie naprawy najpierw poprawnie rozpoznaje
istniejący system, potem kopiuje pliki instalacyjne. Po prawidłowym restarcie
pojawia się czarna plansza z logo Windows i latającymi kwadracikami.
Włącza się GUI (widać kursor myszki na czarnym ekranie, którym można
poruszać) i w tym momencie komputer się resetuje.

Ponownej instalacji systemu od zera bardzo chciałbym uniknąć.

P.S.
Jeżeli poszło podwójnie, to na usenet.gazeta.pl tego nie widzę.

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sat Dec 2 15:50:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Dec 2006 - 16:42:00 MET