Rok 2006 - listopad. Dokładnie to poniedziałek, 20-go. Nieco po 16-ej.
Nagle zza rogu Hejmus wrzuca na pl.comp.os.ms-windows.winnt:
>>> i znika nam %temp%. :-| A %temp% ma zostać, mają z niego zniknąć
>>> wszelkie elementy - pliki, katalogi pełne, katalogi puste. Na tym
>>> właśnie ugrzązłem...
>> no to daj na koniec md %temp%, to powino odtworzyc sam katalog...
To akurat jest możliwe, ale nie przy zmiennych. Tak myślę. Niemniej...
> albo jeszcze inaczej:
> cd %temp%
> del /f /s /q *.*
> rd /s /q *.*
> powinno tez usunac cala zawartosc, ale nie testowane...
Zaraz przetestuję, najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze do
odgadnięcia. :-)
Takie coś zmajstrowałem (uwaga, dziwny prompt mam):
<D:\supertest> dir /b /o-gn /s
D:\supertest\plik1.txt
D:\supertest\dir2
D:\supertest\dir3
D:\supertest\dir3\plik2.txt
D:\supertest\dir3\dir4
teraz:
<D:\supertest> rd /s /q *
Nazwa pliku, nazwa katalogu lub składnia etykiety woluminu jest niepoprawna.
<D:\supertest> rd /s /q *.*
Nazwa pliku, nazwa katalogu lub składnia etykiety woluminu jest niepoprawna.
Zadziałało natomiast:
<D:\supertest> rd /s /q .
Proces nie może uzyskać dostępu do pliku, ponieważ jest on używany przez inny proces.
...niby błąd, ale...
<D:\supertest> dir /b /o-gn /s
<D:\supertest>
...czyli PUSTO. :-) Tylko teraz, jak to usunąć bez komunikatów
błędów. :-] Choć ostatecznie można na tym bazować... Otwarty katalog
raczej nigdy nie powinien być usunięty. Chyba, że się mylę, heh.
-- Pozdrawiam, Marsjanin. Skype : marsjanin.tk Gorąco wszystkim polecam piwa z ukraińskiego browaru Obołoń! Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]Received on Mon Nov 20 19:25:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Nov 2006 - 19:42:03 MET