Re: [XP] Kopia zapasowa w praktyce

Użytkownik "j_marek" <j_marek@USUN_TO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eh3t46$q54$1@news2.ipartners.pl...
>W wiadomości: dftjge.85s.ln@kwinto.prv,
> Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a):
>>> [...]
[...]
> Więcej:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Office_Open_XML
>
> Ten przykład potwierdza Twoją tezę, że przy dzisiejszych procesorach ma
> sens rozsądnie dobrana kompresja. Bo jeśli by tak nie było to praca na
> skompresowanych dokumentach powinna się wiązać ze spadkiem wydajności w
> czasie ich modyfikacji i otwierania.
>
> Natomiast dalsza kompresja tych dokumentów w czasie wykonywania kopii
> zapasowej będzie miała już o wiele mniejszy sen. Sens taki pojawiłby się
> tylko w przypadku bardzo wolnej sieci. Jeśli sieć jest szybka to
> przesłanie dużego pliku trwa krótko. Jak wcześniej pokazałem procesor musi
> wykonać dużo pracy aby w niewielkim stopniu przyśpieszyć przesyłanie pliku
> przez szybkie sieci.

Rzecz w tym, że wiele kompresorów bada uprzednio plik, czy nie jest on już
skompresowany, i w takim przypadku wykonuje zwykłe "store" zamiast go
kompresować ponownie. Można też ręcznie wskazany format pliku (dysk
wirtualny Virtual PC, dokumenty OpenXML) dodać do wyjątków. Może to zrobić
także programista piszący program do backupu. Stąd wniosek, że właściwym
podejściem jest użycie dobrej specjalizowanej aplikacji, a nie zwykłego
prostego kompresora. Ntbackup od którego zaczęliśmy dyskusję w ogóle się do
tego nie nadaje. Ma parę zalet m.in. kopiowanie plików otwartych przez inne
aplikacje, ale na tym koniec. A tą akurat jego funkcję w nowoczesnych
systemach operacyjnych można spokojnie zrealizować przy użyciu systemowego
Volume Shadow Copy. Poza tym nie jest ona niezbędna.

Co do braku konieczności kompresowania plików w przypadku szybkich sieci....
mogę się zgodzić tylko w jednym przypadku - kiedy użyta aplikacja będzie
potrafiła regulować obciążenie sieci wywołane przez własne transfery.
Regularnie przesyłam duże pliki i wiem, jak bardzo potrafią one
"przyblokować" pracę komputerów w sieć połączonych. Porządny program do
backupu danych w sieci powinien mieć wbudowaną funkcję ograniczającą
maksymalne obciążenie sieci. A ntbackup jej także nie posiada.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/