Re: XP na qemu - da się?

Konrad Kosmowski napisał(a):
[...]
>
> No właśnie to się nie zgadza. Bo bierzesz pod uwagę jedynie procesor, a
> nie całość na jaką składa się emulowany przez qemu system, tam zdaje
> się jest np. grafika na ISA :), dyski w PIO itp. - emuluje naprawdę
> leciwy sprzęt i ogólne wrażenie z używania takiego systemu (XP na
> qemu) będzie fatalne.

Widzisz - mi to przede wszystkim potrzebne do uruchomienia IE7 i
obejrzenia efektów mojej radosnej twórczości w dziedzinie CSS, ew.
posłuchania co na ten temat ma do powiedzenia JAWS. A do tego ani szybki
dysk, ani super grafika nie są mi potrzebne.
>
>
>>a to już dla mnie jest do przyjęcia. W każdym razie pełnoekranowe
>>filmiki we flashu na tym oglądałem z lekkimi tylko zacięciami
>>spowodowanymi chyba emulacją grafiki.
>
>
> Na qemu/XP?

Na qemu/w2k.
[...]

>>a) muszę mieć możliwość podłączenia lokalnego katalogu jako dysku dla
>>windowsa (qemu tak ma, vmware nie)
>
>
> Jak nie ma, Samba.

I będę pchać pliki przez 10Mb emulowaną sieciówkę? Dziękuję, widzę jak
mi to w domu na vmware wygląda - masakra.
>
>
>>b) vmware jakoś na mojej maszynie niespecjalnie daje się uruchomić
>>(tzn. kompiluje się ale wysiada przy próbie uruchomienia, zarówno
>>serwer jak player), pewnie to przejściowy problem ale wolę nie
>>ryzykować że pewnego dnia po jakimś upgradzie vmware mi nie wstanie.
>
>
> Jaki serwer? Ja mam VMWare na CentOS i działa poprawnie.

PLD Ac amd64 (na i686 działa poprawnie, jakaś przypadłość ichniejszych
64-bitowych niedopracowań chyba)

ethanak

-- 
mailto=window.atob('ZXRoYW5ha0Bwb2xpcC5jb20=');
/* Pisze człowiek ambitnie, a tu przychodzi prostak i wszystko rozumie.
    To jest ewidentna bezczelność!
                                                S. Friedmann/J. Kofta */