Re: Tylko tapeta na pulpicie a explorer padł

Groszek napisał(a):

> Ale mam nadzieję, że jeżeli odkryję co to jest to będę w stanie temu
> przeciwdziałać. Wziąłem to trochę ambicjonalnie... to jest kompik który
> sam składałem i do tego jeszcze rodzinie. Sprzęcik w miarę niezły i
> miało nie być z nim problemów a tu masz. Poza tym traktuję to też
> troszkę edukacyjnie :) Zawsze lepiej jest wiedzieć więcej... chociaż
> może moje niedawne osobiste doświadczenia powinny mnie czegoś nauczyć -
> 5 dni walczyłem z jakimś syfem, który mi w kompie się zadomowił aż
> doprowadziłem system do kompletnej ruiny a i tak gada się nie pozbyłem.
> W każdym razie jeżeli odkryję coś mądrego to się z wami podzielę. Czekam
> też nadal na wszelkie pomysły - nawet te najgłupsze - bo te mądrzejsze
> (IMHO) już wypróbowałem.
>
To z tych głupszych. Sprzętowe komplikacje wyeliminowałeś. U mie pamięć
po 3 miechch zaczęła dopiero robić spustoszenie w systemie.

-- 
Zachu