Re: Plik nie do usunięcia...

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Wed 10 May 2006 - 21:05:17 MET DST
Message-ID: <csdt3e.c17.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "grzest" <mycha1@friko2.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3td1j$2o4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> skasuj w trybie awaryjnym
>
> Nie da rady, próbowałem... "Nie można usunąć plik: Nie można
> odczytać z pliku lub dysku źródłowego" (składnia i forma
> gramatycznaoryginalna... :)) Próbowałem też bootować z płyty i
> różnymi narzędziami plikowymi do NTFS.... Sprawdzałem też dysk w
> trybie bezpośredniego dostępu do dysku i fizycznie dysk (maxtor)
> programem powermax ... No kurde nie mam już konceptu...
> Niezawodny Format C: pozostawiam dla stanu skrajnej desperacji...
>
> Ktoś ma pomysł

320081 - Nie można usunąć pliku lub folderu
http://support.microsoft.com/?kbid=320081

P.S. Spróbuj po prostu usunąć ten plik Total Commanderem z _wyłączoną_
obsługą długich nazw plików. Działa niezawodnie.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Wed May 10 21:15:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 May 2006 - 21:42:02 MET DST