Re: Plik nie do usunięcia...

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 10 May 2006 - 20:59:07 MET DST
Message-ID: <e3td5n$rku$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"grzest" <mycha1@friko2.onet.pl> wrote in message
news:e3td1j$2o4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> skasuj w trybie awaryjnym
>
> Nie da rady, próbowałem... "Nie można usunąć plik: Nie można odczytać
> z pliku lub dysku źródłowego" (składnia i forma
> gramatycznaoryginalna... :))
> Próbowałem też bootować z płyty i różnymi narzędziami plikowymi do
> NTFS....
> Sprawdzałem też dysk w trybie bezpośredniego dostępu do dysku i
> fizycznie dysk (maxtor) programem powermax ...
> No kurde nie mam już konceptu... Niezawodny Format C: pozostawiam dla
> stanu skrajnej desperacji...

bootowales sie z windowsa np minipe i probowales albo z jakiegos linuxa
z obsluga ntfs?
Received on Wed May 10 21:00:13 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 May 2006 - 21:42:02 MET DST