"DinthKSC" napisał:
> Witam. Mam dwa dyski w komputerze, niestety jeden z nich ma uszkodzona
> elektronike (Fujitsu 40GB, dosc znany problem) i po nagrzaniu sie
> wyskakuja na nim bad sectory a nawet komputer sie zawiesza. Dlatego
> przydalby mi sie jakis program ktory wylaczalby ten dysk gdy jest
> nieuzywany. Nie chodzi mi o power saving z windowsa ktory wylacza dysk
> gdy caly komputer jest nieuzywany, tylko cos dzialajacego na tej
> zasadzie - dysk jest wylaczony podczas normalnej pracy, gdy go otwieram
> w explorerze to sie wlacza i rozkreca, kopiuje sobie z niego co
> potrzebuje i po kilku minutach sie wylacza.
Najprostsza droga do mechanicznego dorżnięcia dysku. Jeśli nawet są takie
programy dla urządzeń ATA (ja korzystam z Adaptecowskiego narzędzia dla
dysków SCSI), to i tak przy np. wpisywaniu adresu w przeglądarce,
uruchamianiu Worda czy wyświetleniu zawartości Mój Komputer dysk zostanie
postawiony na nogi. Przy normalnym korzystaniu z komputera oznacza to
kilkadziesiąt operacji start/stop dziennie, co nawet zdrowy dysk może
rozłożyć w krótkim czasie. IMHO lepiej pomyśl nad wiatraczkiem dmuchającym
na dysk.
JoteR
Received on Mon May 1 13:20:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 01 May 2006 - 13:42:00 MET DST