Re: Przełączniki w XP

"Konrad Kosmowski" e2gumu$roq$4@nemesis.news.tpi.pl

Odpowiadam znowu (podobnie jak w przypadku z Grzegorzem
z tego wątku) Jackowi, nie Konradowi, ale podpinam się
do wypowiedzi Konrada, którą rozwijam, dlatego piszę
w ten akurat sposób:

> > Najwyraźniej chcecie wszyscy powiedzieć że przełączniki używane przy
> > plikach .exe są właściwe tylko dla danego pliku.

> Bo tak właśnie jest.

Choć czasami tak się trafi, że klucze podobnie nazwane służą
różnym programom do tych samych celów. I te klucze to dość
często:

 /LI
 /H
 /?
 /??
 /Help

Ale te klucze należą nie do systemu, ale do programu i są
zapisane (i klucze, i sposoby ich interpretacji) właśnie
w kodzie programu, a nie w gdzieś w systemie.

I są interpretowane nie przez system, ale przez program.
System jedynie przekazuje te klucze programowi do interpretacji.
Nawet ich nie interpretuje, ani nie sprawdza -- podanie błędnego
klucza nie wywoła reakcji systemu, lecz reakcję samego programu
i ta reakcja zależy od tego, co sobie zamyślił ten, kto program
ów napisał, nie zaś od specyfiki systemu.

No i każdy program w danym systemie ma podobny, żeby nie napisać
taki sam sposób czytania tych kluczy, czy raczej czytania tego,
co następuje po nazwie programu. Dla systemu jest obojętne, czy
przekazuje

Bestplayer.Exe Film.Avi, czy JakiśProgram.Exe /?. :)

I nawet w kluczach nie ma zasady mówiącej o tym, że klucz musi
być poprzedzony slashem -- jedni preferują slashe, inni - (minusy)
i + (plusy), jeszcze inni po prostu gołe literki itd... I systemowi
nic do tego. :) Po prostu podaje wszystko, jak leci. :)

> > I nie ma wcale przełączników od exeków właściwych dla OS-a.

> I tak też właśnie jest, przynajmniej na Windows.

Bo i trudno wymyślić takie klucze.
Niby można:

 -- uruchom w pełnym oknie
 -- uruchom zminimalizowane
 -- uruchom po jakimś czasie
 -- uruchom w środowisku DOS
 -- uruchom w środowisku W95

Ale chyba rzadko byłoby to wykorzystywane.
No i po prostu -- nie ma.

E.
Received on Mon Apr 24 02:30:20 2006