Re: vmware i klon XP

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sun 09 Apr 2006 - 01:25:15 MET DST
Message-ID: <e19gp3$2hr$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"vissim" e19cg4$4jr$1@atlantis.news.tpi.pl

> Czy ktoś próbował skonować Windows XP i przerzucić go na maszyne VMWARE ?
> Ewentualnie czy macie jakies pomysly na sklonowanie systemu Windows XP ? Mam
> cenna instalacje, ktorej nie moge stracic, a chcialbym miec kopie.
> Ja probowalem w prosty sposob przeniesc go pod VM, ale problemem okazala sie
> inna konfiguracja sprzetowa - glownie sterownika IDE i tym samym sie nie
> uruchomic, a jedynie bootowanie stanelo na logo windows XP :(

0. Ja klonowałem WME i poszło, choć się przeinstalowywało.
   Mam raptem 192 MiB RAMu, więc głupio chodzi VM, ;) ale
   WME poszło.

1. Po prostu skopiuj tę swoją partycję w inne miejsce i zmień wpis
   w boot.ini lub wystartuj komputer z tej innej partycji poprzez
   ustawienie jej jako aktywnej; wówczas będzie musiała być primary. :)
   Ja takich kopii miałem swego czasu całe masy -- i WME, i WXP. :)
   I nie używałem bootmanadżerów do WME, a do WXP tylko standardowego
   ,,bootmanadżera''. :) (to znaczy zmieniałem stosownie wpis w boot.ini)

Gdybym miał meble :) i szybszy komputer (czyli gdyby sukinsyni księża
rzymskokatoliccy, którym kiedyś hojnie i dobrowolnie płaciłem na ich
szczytne_inaczej cele pozwolili mi na podjęcie normalnej, zarobkowej
pracy) -- puściłbym WXP pod VM, a pod nim bym oczywiście starał się
uruchomić kolejną VM z kolejnym WXP, i poszedłbym dalej, aż bym
natrafił na trudności. :)

BTW VM -- to właśnie VM zachęciły mnie przed sześciu laty do WXP. :)
BTW komplementu -- Chrystus kapłanów nazywał plemieniem żmijowym.
                   Jakby nie było -- suka to ssak, czyli zwierzę
                   bliższe ;) człowiekowi. :)

E. :)
Received on Sun Apr 9 01:30:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 09 Apr 2006 - 01:42:01 MET DST