Re: Zabic robala! Ale jak? :(

Autor: Mariusz Wlodarczyk <mdw2_at_NOSPAM.gazeta.pl>
Data: Tue 28 Mar 2006 - 19:26:36 MET DST
Message-ID: <e0brkc$lbf$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

> Proszę bardzo:
> http://www.searchengines.pl/phpbb203/index.php?
s=0c8398702eea84eb3cb7184d3e35ae
> 3f&showtopic=31936
>
> Nie ma za co

Dzięki wielkie. Tego, który krzyczał o infekcji się pozbyłem (dzięki temu co
podałeś). Jednak zostało jeszcze coś. Co kilka sekund Norton Antywirus
krzyczy, że blokuje jakąś próbę włamania. No i wszystko jakoś tak lekko
"zamula" (z siecią włącznie). Przeleciałem na google wszystkie procesy jakie
mam w managerze zadań. Nie ma podejrzanego. :( Nie mam pojęcia jak sobie z tym
poradzić. Żebym ustalił nazwę...

Trafi mnie coś, dosłownie mnie trafi... Dwa dni stracone na takie coś. Już
byłbym w połowie instalacji (u mnie to trwa około 3 dni, hehe).

Pozdróka
Mariusz

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Tue Mar 28 19:30:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Mar 2006 - 19:42:05 MET DST