> Później msconfig, reboot, awaryjny, Spybot, reboot. Jeśli pomogło, to na
> wszelki wypadek regedit i wyszukaj w rejestrze albo po nazwie exe, albo
> samego programu... i kasuj, kasuj, kasuj :D tylko nie przesadź.
Troche powywalalem tego dziadostwa sposobem jaki podales (+google) ale jeszcze
cos zostalo. To niewiarygodne jak duzo tego sie w doslownie jednej sekundzie
przywalilo do mnie. Zupelnie nie mam pomyslu dlaczego, skad, kiedy, jak? Tak
zmasowanego ataku jeszcze nie widzialem. Z kazdej strony. :) Uparlem sie zeby
wszystkie gowna wywalic i spalem 3 godzny. Kur... cze. :) Spybot i Norton
Antywirus juz nie pokazuja nic ale strony domowej IE nadal nie moge zmienic i
jest jakas reklama. Poza tym co kilka sekund Norton blokuje probe wlamania.
Uffff...
Pozdrawiam
Mariusz
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Tue Mar 28 08:35:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Mar 2006 - 08:42:05 MET DST