Zabic robala! Ale jak? :(

Witam

Jak ja nie lubie poniedzialkow, rety... Wlasnie wczoraj (czyli w poniedzialek)
zrobilo mi sie cos z czym teraz nie moge sobie poradzic. No i pomyslalem, ze
moze ktos tutaj bedzie w stanie mi cos pomoc, doradzic, bo ja juz nie bardzo
wiem co moge zrobic...

Na poczatku chce powiedziec, ze na codzien raczej uwazam, bo wiem co to znaczy
platforma x86+win w sieci. Mam firewalla, caly czas aktywnego antywirusa
(Norton), co dwa dni skanuje wszystko Spybotem, nie uzywam zupelnie Internet
Explorera. Biblioteki antywirusa i spybota mam zawsze aktualne. Nie
zatwierdzam nieznajomych pytan firewalla. Naprawde uwazam. :)

Wczoraj doslownie na 5 minut wylaczylem firewalla, bo szukalem przyczyny
takiej bzdurki. Chwile pozniej zobaczylem, ze tapeta na pulpicie zrobila sie
czarna, a norton zaczal sie drzec, ze cos znalazl. Kuuuurcze. Przelecialem
wszystko Spybotem - znalazl i usunal 3 robaki (wczoraj bylo skanowane i nie
bylo nawet jednego). Potem Norton przelecial wszystko - wywalil 8 (!) plikow.
Co chwile norton sie drze (pokazujac komunikat w "obszarze powiadomien"), ze
blokuje jakas probe wlamania. Co ciekawe - firewall nie odnotowuje takiej
proby. Do tego pojawia sie taka czerwona tray-ikonka z bialym krzyzykiem.
Dymek na niej mowi "your computer is infected". "Windows Security Center has
detected spyware/adware infection". Hmmmm... ja mam polskiego Windowsa XP
(SP2) i jakos mi to nie wyglada na firmowy microsoftowy komunikat. :) Mam
racje? Do tego jako domowa strona do IE wladowala sie jakas strona reklamujaca
"FREE SPYWARE SCAN". To "free" oczywiscie kosztuje. :) Mam zablokowany dostep
do wielu opcji. Nie moge otworzyc Managera zadan, zmienic tapety na pulpicie,
strony domowej IE (chociaz go akurat nie uzywam).

Mial ktos takiego robaka? Norton Antywirus z aktualna biblioteka nie wykrywa
juz nic, Spybot tez nie, a problem jest nadal. Orientuje sie ktos jak ten
"gnojek" sie nazywa? Jakbym wiedzial to bym poszukal na google jakiegos
przepisu na usuniecie go. A moze ktos moglby mi tutaj doradzic jak sie tego
smiecia pozbyc. Bylbym bardzo wdzieczny. Nie chcialbym instalowac ponownie
systemu. Tak ladnie mi sie wszystko trzymalo i to od tak dawna... Ech... nie
lubie poniedzialku, naprawde nie lubie.

Pozdrawiam
Mariusz

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/