vmware - windows update, aktywacja

Witam,

Zainstalowałem winXP Pro na VMWare.
Wszystko poszło ładnie, aktywacja przeszła, zainstalowałem parę programów...
No i czas na windows update.

Tu niestety - pełna porażka :(
Niezależnie od ustawień - czy to przez proxy jawnie ustawione, czy przy
"automatycznie wykryj ustawienia", czy też w końcu bez proxy, zawsze
komunikat jest ten sam:

"Witryna sieci Web napotkała problem i nie może wyświetlić strony,
którą chcesz otworzyć."

"Komputer" vmware'owy ma sieć udostępnioną przez bridge z komputera-hosta,
więc normalnie otrzymuje adres z DHCP z naszego firewalla. Nie ma żadnych
problemów z łącznością po http czy https, wszystkie strony działają jak
trzeba. Co prawda sporo portów blokuję na firewallu, ale każdy fakt
zablokowania pakietu pojawia się w logach - w przypadku mojego vmware'a nic
nie było blokowane.

Podglądałem nawet transmisję tcpdump'em - i wszystko wygląda normalnie,
pakiety spokojnie latają wte i wewte, dopóki windows nie stwierdza że coś
nie działa.

Czy ktoś wie jaki tu może być problem?

Druga sprawa to aktywacja office'a. Uruchamiam np. worda, ten pyta czy chcę
aktywować przez sieć - odpowiadam "tak", pasek rusza na wschód... i po
kilkudziesięciu sekundach okno aktywacji znika.

Pewnie jakiś urok vmware'a, tylko co to może być? Będę zaraz próbował
aktywacji telefonicznej, ale generalnie trochę mnie to martwi - pod
vmware'm używam Visual C++ i głupio by było, gdyby skompilowany program
robił jakieś cyrki...

Pozdrawiam,

-- 
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004