Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:dt060o$c7k$1@flis.man.torun.pl...
...
> > i pytanie - jeśli zmienię obie wartości (początkową i maksymalną) na np.
200
> > albo zalecane 267, to czego mogę się spodziewać po ponownym
uruchomieniu?
> > boję się, że nie odpalę kompa czy też komputer wybuchnie ;-) - a jest to
> > komputer firmowy
>
> Nie wybuchnie. Pod WXP w razie potrzeby utworzy
> się niezadeklarowany SWAP na dysku systemowym.
Hmmm... to pewne rzeczy coraz bardziej kleją mi się w całość...
Od jakiegoś czasu piszę o błędzie nr 50 gdy zbrakło pamięci.
Skojarzyłem to z komunikatem systemu... nie powtórzę dokładnie... "System
nie może utworzyć tymczasowego pliku wymiany na dysku ...", w takim razie,
błąd 50 byłby na miejscu, choć w moim przypadku było akurat miejsce na
swapa, a czy pokazywał przed BSoDem przytoczony komunikat, zabijcie, nie
pamiętam :)
Wobec wypowiedzi Leszka, Pawła i... oops, wyleciało mi z głowy, przepraszam
:) kojarzę, że problem nastąpił na styku awaryjny swap - obsługa pamięci
wirtualnej... mogło tak być?
NT4. Z pewnych zachowań wynika, że NT4 też sie posługuje awaryjnym swapem.
>
(defrag. szkodliwa?)
> Nie szkodzi, ale zabiera czas. :)
Ja jednak co pewien czas robię to, nie zawadzi, a w razie problemów, np.
utrata $MFT zwiększam szansę prawidłowego odzysku danych... chyba, że to
jeszcze jest dodatkowo polinkowane, niezależnie od MFT...? Scalam też
katalogi przy boot-time-defrag.
-- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów.Received on Thu Feb 16 00:20:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Feb 2006 - 00:42:03 MET