Re: Gadu-Gadu i niebezpieczeństwa

Autor: Tomasz Motyliński <motto77_at_wp.pl>
Data: Sat 04 Feb 2006 - 07:11:26 MET
Message-ID: <ds1gie$kej$2@news.telbank.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Bula in <ds0vja.3bo.1@www.czorty.pl> wrote:

> A ja wprost przeciwnie, w poprzedniej pracy, kiedy w siedzibie w firmie
> wylaczono gg, poniewaz doszli do wniosku ze pracownicy marnuja czas na
> rozmowach, okolo 2 tygodni trwalo zanim szefowie doszli do wniosku, ze to
> byl zly pomysl. Poniewaz nie wiedziec czemu nagle czesc lini
> telefonicznych zostala zajeta, z racji ze wiele osob z calej polski
> musiala sie kontaktowac z centrala a zwykle robili to przez gg, wiec
> pomysl wylaczenia gg upadl.

Taaaa, słyszał ty kiedy o jabberze i o VPN? Stawiasz w LANach serwery
jabbera, a lokalizacje spinasz VPN'ami i nie ma gg i linie telefonicznie
nie zajęte.
Pozdrawiam

-- 
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
Received on Sat Feb 4 07:15:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Feb 2006 - 07:42:02 MET