Re: Bootowalne CD XP i BigLBA

W wiadomości: drfof3$nlb$1@flis.man.torun.pl,
Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):
> "Michal Kawecki" dplfrd.1pt.ln@kwinto.prv
>
>> To jeszcze raz się spytam - czemu nie skopiujesz całej partycji z
>> wszystkimi jej niuansami? Przecież to jest de facto to samo co
>> kopiowanie danych plik po pliku. Masz za to całkowitą pewność, że
>> docelowy zbiór tych plików i ich atrybutów będzie identyczny ze
>> zbiorem wyjściowym.
>
> I trwa to znacznie krócej niż 3 tygodnie. :)
[...]

Witam!

Chcę wyjaśnić aby przeciąć dalsze Twoje dywagacje. Nie zajmowałem się tym
tematem przez te dwa tygodnie. Po prostu byłem chory i odłożyłem sprawę na
półkę.

Dodatkowo ponieważ nie wykonywałem takich operacji na partycjach wcześniej
dlatego dałem sobie czas aby w wolnych chwilach lepiej się przyjrzeć
problemowi. Nie widzę nic w tym zdrożnego. Chyba, że promujesz niewiedzę. To
znaczy, że powinno mi wystarczyć, że się udało i na tym zakończyć problem.

Otóż dla Twojej informacji. Udało mi się skopiować system za pomocą xcopy
bootując Windows PE z CD-ROM-u. Później musiałem użyć fdiska aby rozwiązać
problem z podpisem dysku. Problem pojawił się ze względu na wielkość dysku.
Chciałem dowiedzieć się więcej na temat BigLBA dlatego najpierw przeszukałem
archiwum grupy, a później rozpocząłem ten wątek na grupie. Między innymi
dzięki temu udało mi się dowiedzieć więcej na ten temat. Jest to zwykły
problem przepełnienia bufora inaczej nadmiaru.

Natomiast z przeniesienia systemu w ten sposób nie byłe zadowolony i dlatego
go skasowałem. Zamierzam podejść do tematu jeszcze raz i użyć tym razem
BootIt-a. Oczywiście robie tak tylko ze względów edukacyjnych. W innym
przypadku nie tracił bym czas na eksperymenty.

Czy teraz jesteś zadowolony z wyjaśnień czemu wznowiłem ten wątek po
przerwie?

-- 
Pozdrawiam,
Marek Janaszewski
[ j_marek(małpa)gazeta(kropka)pl ]
[ == USUN_TO. z adresu == ]