Tomasz Motyliński <motto77@wp.pl> napisał(a):
> Osobiście widziałem taki na oczy dwa razy.
I co z tego? Czy ja mówię, że to się nie może zdarzyć? A jeśli się nawet
zdarzy to wcale nie oznacza, że nie można takiego wirusa usunąć.
> Swoją drogą żałosne jest to
> brnięcie M$ w ślepy zaułek. Powinni się wziąć w garść i na podstawie
> obecnych doświadczeń napisać system kompletnie od nowa (zrywając z
> kompatybinością, że starymi aplikacjami). Myślę, że nie pracują tam głupi
> programiści, niestety balast kompatybilności ciągnie kolejne wersje
> systemu na dno...
Ale system pod względem architektury jest dobrze napisany. Większość zarażeń
następuje z winy użytkowników. Czepiać się można dziur w sofcie robionym
przez MS, który jest częścią Windowsa ale nie samej podstawy Windows.
Dlatego napisanie od nowa nic nie da.
> Do dziś (włącznie z XP SP2) np. nie poprawiono błędu
> za sprawą którego z LAN można uzyskać dostęp do plików systemu na poziomie
> administratora nie znając hasła. Na Win2k3 nie sprawdzałem, ale myślę, że
> też się da. Niestety nie mam żadnego pod ręką bo od kilku lat wszystkie
> serwery mam oparte o linuxa.
Jakieś konkrety?
-- Grzegorz Niemirowski http://www.grzegorz.net/ http://www.oe.it-faq.pl/ Uptime: 5 days, 17 hours, 37 minutes and 49 secondsReceived on Wed Jan 18 16:55:20 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 18 Jan 2006 - 17:42:03 MET