Re: Legalność office'a

Zbychu napisał(a):
> jureq napisał(a):
>
>> Koniu wrote:
>>
>>> Potrzebuję paru informacji, kiedy oprogramowanie MS Office jest
>>> legalne, a kiedy nie i jak mozna wykryc czy program nie byl legalny
>>> (np zostal crackowany)
>>> Generalnie potrzebny jest numer licencji, ale czy cos jeszcze?
>>
>> Legalny jest wtedy kiedy został legalnie kupiony.
>> Chyba, że chciałeś zapytać: kiedy kontrola z udziałęm BSA uzna go za
>> legalny? Jest 5 dowodów legalności:
>> 1. faktura zakupu
>> 2. nalepka z certyfikatem legalności
>> 3. oryginalny nośnik CD
>> 4. oryginalna dokumentacja
>> 5. oryginalna licencja (w nowych wersjach jest tylko elektroniczna - w
>> pliku. Nie wiem jak rozpoznają czy jest "oryginalna")
>> Jeśli masz 3 z tych elementów to uznają że Office jast legalny
>
>
> a czy licencję można odkupić?? Np. ktoś kupił Win 98 potem postanowił
> się przesiąść na XP. Mogę od niego odkupić 98 i będzie legalny?
>
> Pozdrawiam
>
>
W temacie bylo pytanie o office ... :)
Ale odpowiadajac na pytanie windowsowe i ogolnie o licencjach:
licencje dzielimy na OEM i BOX (jest jeszcze licencjonowanie dla firm -
np. select - przy wiekszych zakupach):
1. OEM - jest to oprogramowanie kupione z nowym komputerem lub
komponentem komputera. Jest to troche sliski temat.:
- OEM kupiony z nowym komputerem: Na spotkaniach z przedstawicielami
Microsoftu w Polsce nie uzyskalem odpowiedzi na pytanie: ile komponentow
moge wymienic w komputerze, zeby zostal w dalszym ciagu tym samym
komputerem i zebym mogl uzywac windows 98 (w firmie nadawane sa
komputerom numery inwentarzowe - i np. mam komputer, ktory zostal
kupiony z win98 oem, ale z jego oryginalnych czesci zostal tylko flop i
obudowa:)). W przypadku Winxp - juz legalizowanego przez internet jest
jakas tam ilosc ponownej legalizacji (chyba 3 razy). Nie wiem - bo jak
instaluje nowy winows - to robie sobie obraz na plycie i w razie
potwornej awarii odtwarzam z obrazu. Tak wiec musisz kupic caly komputer
zeby miec legalny windows :)
- OEM kupiony z komponentem komputera - tu sprawa wyglada roznie z
kazdym produktem i okresem w ktorym zostal kupiony. Raz mozna kupic OEM
z komponentem wewnetrzym, innym razem nawet z myszka :). Ale zasada jest
jedna: OEM jest legalny dopuki pracuje w tym komputerze urzadzenie z nim
kupione. Jak padnie dysk na gwarancji to teoretycznie otrzymujac nowy
dysk od gwaranta powinienes dostac tez nowy windows a stary oddac - ALE
TO TEORIA.
Z rozmow wynikalo, ze NAJWAZNIEJSZA jest faktura lub inny dowod zakupu i
2 inne elementy legalnosci. Jezeli licencja zostala przekazana - to
powinien byc dokument przekazania (darowizny). Na jednym dowodzie
powinien by element komputera + licencja - wyszczegolnione. W zaleznosci
od audytora niektorzy kreca nosem jak sa to osobne pozycje na fakturze i
wedlug nich w jednej pozycji powinno byc np.: dysk twardy segate
120GB+windowsxp prof OEM.
2. BOX - oddzielny produkt. Podlega normalnemu obrotowi i jest
niezalezny od komputera. Mozesz go przenosic pomiedzy komputerami
zgodnie z zasada - 1 licencja = jeden komputer (o ile warunki licencji
nie mowie inaczej np. kiedys podobno mozna bylo instalowac office97box
na komputerze stacjonarnym+ na laptopie uzywanym przez dana osobe).

A teraz zagadka: microsoft sprzedaje obecnie office xp w wersji
pudelkowej dla uczniw, studentow i nauczycieli do uzytku domowego z
mozliwoscia instalacji na 3 komputerach. Soft ten jest tez legalny po
okresie ukonczenia nauki.
Pytanie: Jak udowodnic ew. kontrolerowi, ze w tym czasie bylismy
studentem/uczniem? Przechowywac z faktura xero legitymacji:), xero
swiadectwa? Od kiilku tygodni czekam na odpowiedz na to pytanie od
przedstawicielstwa Microsoftu - pytanie postawione telefonicznie i chyba
w poniedzialek wysle oficjalnego maila :)

to sa informacje z moich dotychczasowych walk z microsoftem - jezeli w
jakims punktem sa niezgodne z prawda, to prosze o sprostowanie

Rafal
Received on Fri Nov 11 10:55:11 2005