SBS 2003 + neostrada w pracowni szkolnej = dziwny problem

Autor: Qra <qra_at_d1100.filarowa>
Data: Tue 01 Nov 2005 - 00:14:26 MET
Message-ID: <slrn.pl.dmd9ai.vhs.qra@d1100.filarowa>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Mam dziwny problem z udostępnieniem internetu dla pracowni szkolnej
przy pomocy Windowsa 2003.
Serwer skonfigurowany według opisu:
http://sbs.oeiizk.edu.pl/Dokumenty/st510sbs.pdf
czyli 2 karty sieciowe, jedna o adresie 10.0.0.3 wpięta do switcha razem
ze stacjami roboczymi. A druga o adresie 192.168.19.73 spięta kablem z
modemem SpeedTouch 516 (adres 192.168.19.77).
Odpalam kreatora :) dalej, dalej i dalej, zakończ :) net śmiga aż
miło. Wszystko jest ok, dopóki w pracowni są 1-2 osoby i spokojnie
przglądają stronki ale w momencie (nie wiem jak to inaczej określić)
większego obciążenia np. intensywne ściąganie z dobrego ftpa, kilku
userów otwierających wiele stron na raz następuje totalny pad.
Sieć lokalna dalej działa bez zarzutu ale nie idzie nawet ping z serwera
do modemu. Jedyna rada to wyjęcie i włożenie kabla do modemu,
ewentualnie wyłączenie i włączenie połączenia sieciowego.

W podglądzie zdarzeń totalne pustki tak jak i w logach ISA. Jedyne co
zauważyłem dziwnego to to, że nie można użyć funkcji Napraw na
połączeniu sieciowym z modemem (wywala błąd czyszczenia tablicy arp)
chociaż ta przez cały czas pozostaje pusta.

Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek sugestię bo po prostu nie wiem od
której strony się za to zabrać (kabel i modem już sprawdziłem, została
mi jeszcze sieciówka)

Pozdrawiam

-- 
Qra
Received on Tue Nov 1 00:15:12 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 01 Nov 2005 - 00:42:00 MET