Re: OpenOffice po Polsku - skad?

*** Konrad Kosmowski <k.kosmowski@gmail.com>:

>> Kiedyś byłem zawzięty i chciałem w wersji 1.x napisać swoje CV.

> Nic skomplikowanego.

Wiesz, swoją drogą to ja nie uważam programów typu *office za najlepsze
do takich zadań. Wszelkie CV, broszury itd. (które powinny się ładnie
prezentować) robię w programach przeznaczonych do DTP.

*Office to taki dziwny zestaw programów dla biurw. :) Z reguły
poważniejszą rzecz (złożyć estetyczny tekst, napisać dłuższy tekst (np.
magisterka)) lepiej jest zrobić w poważnym oprogramowaniu (analogicznie
DTP i coś do normalnego składu tekstu np. TeX). Tzn. owszem w *office
*jakoś* da się to zrobić ale wygodne to nie jest, a wyniki też nie są
porażające. Generalnie arkusz kalkulacyjny to również nie jest żaden tam
poważny program - to co robi arkusz albo robi się lepiej w
specjalizowanym programie FK, albo na (prawilnej) bazie danych.

Po prostu *office to zestaw programów dla pracowników biurowych, tu
przedewszystkim chodzi o szybkie napisanie faksu, notatki ze spotkania,
krótkiego tekstu, prostej tabelki itd. - wszystko ponad to (np.
składanie ładnego CV czy broszury czy obrabianie danych) już niezbyt
nadaje się dla *office. :)

-- 
                                      +                       .-.     .
  Pozdrawiam,                .                            *    ) )
  Konrad Kosmowski                          .           .     '-'  . kK