> Hmmm - czyli kolega podsyła Co pocztę do czytania razem
> z wirusem? Jaki jest sens leczenia takiej poczty? To trzeba
> usunąć i tyle.
W sumie racja. Ale wazne, ze wirus zostaje usunięty.
Resztę mozna traktować jako... statystykę.
>> Zdarzaja sie tez, owszem, nierozpoznane wirusy, jednak,
>> co ciekawe, zwykle program antyspamowy (tez Kaspersky)
>> rozpoznaje je (rowniez w locie) jako spam,
> Tak, tak - marketing jest fajny....
Mnie to nie dziwi - wirusy czesto sa rozsylane z podobnych
zrodleł (IP, serwerów) to spam. Antywirus nie rozpozna
wirusa jesli go nie zna, ale anty-spam moze zakwestionować
przesyłkę "za pochodzenie".
Pozdrawiam,
latet
Received on Thu Sep 15 11:50:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Sep 2005 - 12:42:02 MET DST