Re: Windows 2000 kontra poprawki.

*** Tomasz Onyszko <T.Onyszko_nospam_@w2k.pl>:

>> Zainstalowałem Windows 2000, potem jak Bozia kazała od razu SP4,
>> odpaliłem Windows Update i znalazł tylko 3 poprawki - właściwie nie
>> poprawki tylko dodatkowe funkcjonalności. To normalne? Spodziewałem
>> się tuzinu hotfiksów, bo dla Windows 2000 sporo tego było? Jak
>> wymusić aby zainstalowało się wszystko na bierząco? Bo na razie nie
>> mam pomysłu - WU pokazuje, że jest wsio ale coś mi się wierzyć nie
>> chce.

> A jedna z tych trzech to nie jest przypadkiem post SP4 rollup - taka
> duza poprawka zawierajaca wszystko co po SP4 wyszlo do daty jej
> wydania?

Umm nie, to były jakieś trzy drobiny, po ich zainstalowaniu reboot i
znowu spłynęły - 45 sztuk, już lepiej. Tylko teraz mam kolejny problem z
tym IBM'em nieszczęsnym. Debile przygotowali ten nośnik instalacyjny
(jest bezobsługowy) tak, że instaluje wszystko na FAT, zainstalowałem na
FAT, pacnąłem "convert c: /fs:ntfs", skonwertował się na NTFS ale chyba
nie zachował uprawnień, bo normalny user może kasować pliki systemowe.
:\ - da się coś z tym zrobić (w miarę automatycznie, bez ręcznego
ustawiania uprawnień do różnych rzeczy)?

PS. W tym bezobsługowym nośniku (o czym wspominałem z okazji licencji)
nie ma obsługi polskiego locale - znowu jakiś kretyn z IBM się popisał
:) - celowo zepsuć instalkę... Instalator pluje się o jeden plik, można
mu go podać z innego nośnika (i tak zrobiłem).

Chyba zaraz napisze jakieś pismo do IBM z gratulacjami, tak popsutej
bezobsługowej instalacji dawno nie widziałem...

-- 
                                      +                       .-.     .
  Pozdrawiam,                .                            *    ) )
  Konrad Kosmowski                          .           .     '-'  . kK