*** Tomasz Onyszko <T.Onyszko_nospam_@w2k.pl>:
>> To jak chcesz dystrybuować patche np. do oprogramowania
>> antywirusowego itp.? Wychodzi na to, że do każdego rozwiązania trzeba
>> dokupić dedykowany serwer. :) Tanio nie jest...
> Ano oprogramowanie antywirusowe to akurat nie najlepszy przyklad bo
> oni przewaznie maja wlasne mechanizmy zarzadzania i dystrybucji
> poprawek niezalezne od systemu.
Każdy program w Windows, który nie jest od MS musi mieć taki mechanizm
jak wymaga poprawek. To powiedzmy JRE jak chcesz wgrywać poprawki bez
AD?
> W systemi - patche dla systemu i oprogramowania MS zalatwia ci SUS czy
> WUS.
Ale to pokrywa tylko system i to co w nim dostarczone, taki system
specjalnie używalny nie jest, z reguły jest na nim oprogramowania sporo
więcej, więc SUS/WUS nie wystarczy.
> A jezeli rozwaizanie wymaga czegos na ksztalt serwera do zarzadzania
> itp to przewaznie jest w cenie
No właśnie. Prosty przykład - mam dwie grupy maszyn, kilka maszyn
testowych, kilkadziesiąt produkcyjnych - łatki aplikuje najpierw na te
testowe, jak testowe przez tydzień nie będą z tego powodu grymasiły to
chciałbym te same łatki puścić na maszyny produkcyjne - jak to zrobić
aby działało dla *całego* zainstalowanego softu bez czegoś w rodzaju AD
czy Zenów? Bo w rozwiązaniach jakie są np. w Linuksie (i przydałyby się
podobne w Windows), po prostu się zmienia nazwę katalogu z testing na
stable, a klienci (działająca na nich usługa) same pobiorą nowe patche.
-- + .-. . Pozdrawiam, . * ) ) Konrad Kosmowski . . '-' . kKReceived on Thu Aug 11 22:20:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 11 Aug 2005 - 22:42:02 MET DST