Franc napisał(a):
> Chodzi mi o to, czy przeniesienie tych udostepnianych wczesniej lokalnie
> zasobow na serwer plikow (i kontroler domenty jednoczesnie) sprowadza sie do
> utworzenia katalogow (folderow) do ktorych nazw sa przyzwyczajeni
> uzytkownicy? Potem, jak rozumiem, zostaje kwestia ustalenia uprawnien
> dostepu.
Tak. Nazwy folderów oraz zasobów mogą być dowolne. Dodat-
kowo, jeżeli użyjesz DFS zasoby mogą się nawet znajdować
na dowolnej maszynie w sieci i być dostępne pod nazwą
domeny, a nie konkretnej maszyny (co umożliwi np. przenie-
sienie ich gdzie indziej bez zmieniania mapować). A jak
użyjesz File Replication Service, to możesz mieć te zasoby
nawet rozproszone na kilku maszynach (a DFS zapewni
regulację obciążenia tych maszyn i przejmowanie obowiązków
tych, które z jakichś powodów "padną").
Jak widzisz, nawet w tak prostym zadaniu jak udostępnianie
folderu w sieci domena ma wiele ciekawych bajerów :)
> Podejrzewam, ze pewnie w sytuacji gdy jest mala, stala liczba stacji w sieci
> oraz?.... no wlasnie. Kiedy jeszcze?
Gdy komputery są przypisane do użytkowników i oni mają odpo-
wiadać za poszczególne maszyny, gdy sieć jest wykorzysty-
wana głównie do obsługi połączenia internetowego (a nie
współdzielenia zasobów), gdy monitorowanie i regulowanie
praw użytkowników jest nieistotne, gdy nie ma za co kupić
serwera i oprogramowania wraz z odpowiedniÄ… liczbÄ… licen-
cji dostępowych do tegoż serwera :)
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:Radoslaw.Sokol@polsl.pl | | | Administrator systemów komputerowych | \................... Politechnika Śląska w Gliwicach, RE ../Received on Fri Apr 22 12:05:23 2005
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Apr 2005 - 12:42:08 MET DST