Re: Jak odzyskac dane z dysku? Raczej dla expertow...

Michal Kawecki napisał(a):

>MFT może być podzielony na kilka kawałków, położenie pierwszego z nich
>jest zapisane w bootsektorze partycji NTFS. Jeśli uda Ci się ten
>bootsektor poprawnie odtworzyć bądź przywrócić z kopii zapasowej
>TestDiskiem, to być może będziesz miał sprawną partycję i nawet nic
>nie trzeba będzie z niej odzyskiwać. Wiele zależy od tego, co
>właściwie PM zdążył zrobić na tym dysku, bo jeśli zabrał się za
>przesuwanie partycji (a tak wynika z tych 40% zaawansowania), to to
>zawieszenie mogło ją po prostu uszkodzić... generalnie naprawa
>struktur partycji to zupełnie osobny temat i nie podejmuję się
>"ciągnąć za palec" na grupie. Poszukaj może jakiegoś fachowca w swoim
>rejonie, na przykład z tej listy:
>http://bora-komp.pl/index.php3?dzial=4&aid=1 .

Raczej mi sie nie uda odzyskac bootsectora, bo kombinowalem juz
wszystkimi programami, przeczytalem Twoje artykuly na faq-it nt. dyskow
i ich ratowania i nic...
Zmeczony niepowodzeniami :/ postanowilem wgrac czysty MBR. Z tego co
zdazylem wyczytac poprawny MBR powinien sie konczyc sygnatura - 55AA. U
mnie caly czas jest tam 0000 (offset 1FE i 1FF). Wyedytowalem to
WinHEXem, ale... nie mozna zapisac tam zmian (?). Po ponownym
zaladowaniu WinHEXa znowu widze tam 0000 zamiast wpisanych przed chwila
55AA. A moze sie myle i to nie w tych offsetach nalezy szukac
sygnatury?
Jednak programy wyrzucaja mi informacje na ten temat. Np. TestDisk
podaje: "Partition sector doesn't have the endmark 0xAA55". I nic sie
nie da zrobic, nawet zalozyc od nowa partycji (dysk jest caly czas
unallocated). Dane do zalozenia na pewno wpisuje poprawne...
Zatwierdzam klikajac na "Write" i... partycji nadal nie ma.
Teraz sie jeszcze okaze, ze mi dysk calkiem padl... :)

Czy moge podac Ci jakies informacje, ktore moglyby pomoc w rozwiazaniu
tego problemu? Linki do screenow z programow czy cokolwiek innego. Nie
rozumiem, dlaczego nie mozna zapisac tej sygnatury...

-- 
Pozdrawiam
MrK
GG: #544722