Re: [OT] xp i tryb awaryjny

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Thu 03 Mar 2005 - 23:58:47 MET
Message-ID: <hu480d.gg.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "Piotr Palusiński" <perfekt@invalid.poczta.tp.pl> napisał w
wiadomości news:d0835d$r3o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a) w wiadomości
> news:4av70d.7qu.ln@kwinto.prv..., że:
>> [...]
>> A co się dzieje, jak depnę pedał gazu, a parownik nie jest w stanie
>> podać odpowiedniej dawki gazu, bo nie wyrabia? Robi się uboga
>> mieszanka. CBDU.
>
> Za mała przepustowość, inaczej mówiąc za małą dawkę gazu dostaje
> gażnik/wstrysk i dlaetgo 'nie masz czym jechac', a to nie ma nic
> wspólnego ze strzelaniem ;)

A jednak po wymianie przestało strzelać.

[...]
>> Owszem. Poprzedni parownik był obliczony do mocy 150 KM i to było
>> ciut za mało.
>
> Nie ma takich, są do 140KM i powyżej.
> Wiem coś o tym, siedzę w tym temacie od ~10 lat.

Oj, szkoda żeśmy się wcześniej nie zgadali... a'propos tego parownika -
chodziło o Lovtec Electronic o mocy do 120 kW (163 KM)
http://www.hlpropan.cz/techpopis.htm . Bardzo miłe i elastyczne
urządzenie nawiasem mówiąc...

>> Aktualny może obsłużyć silnik o mocy 300 KM i teraz jeździ się
>> naprawdę komfortowo ;-).
>
> Tu sie zgadzamy ;-)
>
>> I oszczędniej...
>
> Pod warunkiem, że masz zainstalowany *wariograf* (cena rzędu 250 do
> 400zl, w zaleznosci od samochodu)

Ale po co tyle kasy wydawać? Ja i bez tego widzę, że spalanie siadło o
ponad litr na setkę, mimo iż jeżdżę zdecydowanie dynamiczniej.

> Kończmy, bo jak wspomniał Piciu, mogą nas w tym parowniku ugotować :)

Szkoda, bo dopiero zaczęło być ciekawie ;-). Reszta na priv.

-- 
M.     [MVP]                         "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Fri Mar 4 00:05:23 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Mar 2005 - 00:42:02 MET