Re: gpedit.msc i pojechałem za daleko

W dniu Wed, 26 Jan 2005 14:26:51 +0000 (UTC), osoba określana zwykle jako
 Tomasz Onyszko pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> cmd.exe nie mam, dysków żadnych nie widzę, uruchomić nowego procesu nie
>> mogę. Jak z tego wyjść? W sensie - jak zrobić, żeby jednak mieć
>masz dostep do tego komputera po sieci - jezeli tak to sprobuj mu zdalnie (na
>przyklad psexec.exe z www.sysinternals.com) zaaplikowac domyslny szablon
>zabezpieczen (secedit), albo po prostu wytnij mu wszystko co ma w
>%systemroot%\system32\GroupPolicy

Właśnie zauważyłem, że z zewnątrz nie ma dostępu :-/
Ale spróbuję jeszcze inaczej. Mam tam klienta Novellowego, ale nie ma
ustawionego pierwszego logowania przezeń, więc nie aplikuje Zenowych
polis. Ale może uda mi się zmienić na First Novell Logon (może mi się
uda przy tych ustawieniach).

>> możliwość zrobić parę rzeczy z konta administratora (tudzież na
>> przyszłość - jak zrobić, żeby policy były aplikowane tylko do wybranej
>> grupy userów). Tak, wiem, trzeba było wcześniej poczytać dokumentację,
>Tak na przyszlosc to:
>http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;en;293655
>jest tez opis PL na www.windows2003.pl

Dzięki, obejrzę.

-- 
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ >A taśmy perforowanej to gdzie się używa?
\  Kruk@epsilon.eu.org   / W  WC.  Tylko  jest perforowana jakoś tak co
/ http://epsilon.eu.org/ \ 15cm. I miękka.(Szymon Sokół)
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/