WinXP - siec dziala ale nie dziala. :)

Witam

Mam bardzo niekonkretny problem ale jestem juz lekko zrezygnowany i pomyslalem,
ze jak tutaj zapytam to moze ktos cos poradzi, wpadnie na jakis pomysl.

Kupilem nowy dysk i na nim zainstalowalem WindowsXP. Potem powoli zaczalem
instalowac wszystkie programy ktorych uzywam, konfigurowac wszystko tak jak
lubie. Dwa dni przy tym spedzilem i wlasciwie juz prawie skonczylem przesiadke
az tu nagle przestala dzialac siec. Modem (zewnetrzny) sie laczy i wszystko jest
ok. Jednak nie dziala www, ftp, gadu gadu i cala reszta. Modem od czasu do czasu
mruga ale zero sciagania/wysylania. Poprostu tak jakby nie bylo sieci, a
polaczenie jest. Nie mam pojecia co sie dzieje i gdzie szukac przyczyny. Sprzet
jest na pewno sprawny, bo jak odpalam go ze starego dysku to wszystko dziala jak
nalezy. "Zrobilo sie" tak po zainstalowaniu ktoregos programu ale nie moge dojsc
do tego ktorego. Wyglada tak jakby jakis firewall blokowal siec czy cos takiego.
Uzywam Tiny Personal Firewall ale wylaczalem go i nadal jest to samo. Oczywiscie
moge zainstalowac jeszcze raz WinXP ale to takie srednie rozwiazanie. "Nawalilem
sie" dwa dni i nie bardzo mi sie usmiecha teraz robic format z tak glupiego
powodu. :(

Wiem, ze tak na odleglosc trudno cokolwiek poradzic ale moze jednak ktos poradzi
mi co moglbym jeszcze sprawdzic, sprobowac. Jak nic nie wykumam to wieczorem
robie format i install wszystkiego. :(

Mariusz

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl