Re: [WINDOWS 2003 SERVER] - Uslugi terminalowe - czy to sie uda ???

Autor: Paweł Goleń <p_golen_at_ks.onet.pl>
Data: Sun 19 Sep 2004 - 22:40:14 MET DST
Message-ID: <cikr1p$rmn$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Tomasz Onyszko wrote:

> Kolega pisalo ograniczeniach finansowych wiec juz nawet nie sugerowalem
> tego ze moze by postawic dwa serwerki na wypadek jakby jeden padl to
> zeby przynajmniej czesc ludzi mogla dalej pracowac

No tak, tylko to co się wydaje tańsze, później okazuje się zdecydowanie
droższe w praktycznym wykorzystaniu. Zwłaszcza, jeśli później się okaże,
że jeden serwer terminalowy to za mało. Moim skromnym zdaniem serwer
plików się przyda, łatwiej na jednym serwerze zrobić tanim kosztem
backup, a platforma rozwojowa bardziej będzie. I jeszcze jedno, nie znam
autocada, ale większość aplikacji "normalnych" na prawdę nie zyskuje
wiele po przejsciu z dysku 7.200 na 10.000, wydaje mi się, że bardziej
istotną sprawą jest jednak RAM, bo swapowanie zawsze zarżnie komputer.
Co ciekawe, to systemy są bardzo często zabijane przez operacje na
małych plikach (patrz podpisywanie pakietów SMB i małe pliki).
A korzystając z okazji chciałem napięntować nową Operę, która nie bardzo
radzi sobie z przekierowaniem %appdata%, co jest dość pospolitą sytuacją
w przypadku serwerów terminalowych. Polecam Firefoxa :)

-- 
Paweł Goleń
mailto:p_golen@ks.onet.pl
Mój trol już do mnie nie pisze... buuuuu.....
UGVybCBTVUNLUw==
Received on Sun Sep 19 22:45:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 19 Sep 2004 - 23:42:03 MET DST