Re: HELP!!! Specjaliści od łamania haseł!

Wysyłając taki oto zestaw znaków dnia 2004-08-24 23:02 Alina nakarmił(a)
stado głodnych newsserwerów:

>Spotkała mnie przykra sytuacja, skradziono mi laptopa. :(
>Miał on założone hasło na BIOSie. Żądanie wpisania hasła pojawiało się po
>każdorazowym włączeniu się np. wygaszacza ekranu no i oczywiście po włączeniu
>komputera.
>Chciałabym się dowiedzieć czy trudno jest to hasło złamać i dostać się do
>danych zamieszczonych na dysku (hasło jest niestety wyrazem słownikowym lecz co
>ważne nie jest to podstawowa forma tylko odmiana osobowa czasownika, coś jak
>np. "szukam")?
>
Wiele zależy od tego jaki to był notebook i jakie hasło było założone -
nie w sensie samego hasła ale poziomu zabezpieczenia jaki ono oferuje.
Np. notebooki IBM serii Thinkpad 755 po założeniu hasła administratora
pozwalają się uruchomić ale dostęp do BIOS-a jest mocno ograniczony a
dodatkowo automatycznie jest zakładane hasło na dysk o takiej samej
treści. Ale wbrew temu co podaje instrukcja jest możliwe zdjęcie hasła
administratora z samego notebooka lecz wiąże się to z głęboką ingerencją
w notebooka i wręcz odstawianiem nad nim czarów.

>Czy jest możliwe podpięcie dysku z laptopa jako slave do innego komputera (tak
>jak w przypadku PC) i odtworzenie danych?
>I może ktoś mi powie czy złodzieje bawią się w szperanie po skradzionych
>komputerach czy od razu formatują dysk i przeznaczają do sprzedaży??...
>
Nie da się odzyskać danych tak po prostu podłączając dysk do desktopa -
blokowane są operacje zapisu do dysku. Ale w ogóle zdjęcie hasła z dysku
jest możliwe ale nie w warunkach domowych - do tego trzeba trochę wiedzy
i odpowiednich programów. W przypadku cennych danych można to zlecić
odpowiedniej firmie.

-- 
Pozdrawiam   Bad Worm  badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
"Dziwny jest ten świat..."
Tnijcie cytaty i sygnaturki!