Dziwny problem z karta USB 2.0 pod W2000...

Wtajcie.

Komputer - Epox EP-8KHAL-, Athlon 1.7, 1GB RAMu, kilka dyskow.
Plyta ma USB 1.0 wiec zainstalowalem karte USB 2.0 z procesorem VIA.
System W2000.

Do karty podpiety jest skaner do filmow (Nikon).

Poczatkowo wszystko dziala dobrze, prawie ;)
Co jakis czas (dzien, tydzien) ustawala komunikacja
ze skanerem. W efekcie soft "czeka" na dane,
skaner tez na cos czeka ;) i nic sie nie dzieje.
Wylaczam skaner, soft zglasza wylaczenie.
Zamykam oprogramowanie, odpalam skaner i znowu moge
skanowac az do nastepnego "zwisu"...
Dzialo sie to sporadycznie wiec nie zawracalem sobie glowy.

Pare dni temu chcialem sprawdzic co mi da zmiana
procesora na szybszy (Athlon 2.4).
Od tego czasu "zwisy transmisji" wystepuja co 2-3 skan.
Zainstalowalem stary procesor, bez zmian - zwisy co chwila.

To moze byc oczywiscie przypadek i zmiana procka moze
nie miec zadnego zwiazku ze sprawa...

Sprawdzilem co moglem - sterowniki skanera, USB etc.

Dosc istotne jest to, ze gdy wlacze skaner do portu
USB 1 w plycie to nie ma zadnych problemow - pracuje
idealnie stabilnie tyle, ze 2x wolniej czego nie moge
zaakceptowac.

AHA- skaner jest sprawny - w tej chwili smiga z innym
komputerem (HPhome) bez zadnych problemow.

Dopuszczam mozliwosc taka, ze karta USB jest trefna.
Chcialem zmienic dzisiaj karte, ale niestety jedyny
czynny w sobote sklep komputerowy jaki znam akurat
zrobil sobie wolne. Tak, ze mam do poniedzialku czas
na dywagacje ;)

Pytanie mam nastepujace - czy sa jakies udokumentowane
problemy z kartami USB 2.0 (czy samym USB 2.0) pod
Windows 2000?

Z gory dziekuje za odzew.

q

-- 
Skaner bębnowy, powiększenia z diapozytywów
fotorealistyczne wydruki barwne i czarno-białe.
www.skanowanie.com.pl